Godło Promocyjne „Teraz Polska” jest wyróżnieniem szczególnie wyróżniającym spośród wszystkich wyróżnień. A jak wiadomo, pierwsza zasada marketingu brzmi – wyróżnij się.
Informacja, że Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego już tylko do 22 stycznia przyjmuje zgłoszenia do XXVI edycji swego konkursu, powinna elektryzować wszystkich producentów i usługodawców. Okazuje się bowiem, że uzyskanie prawa do posługiwania się godłem „Teraz Polska” skutkuje wzrostem sprzedaży i podniesieniem prestiżu. Biało-czerwone logo to po prostu czysty zysk.
Tak się bowiem stało, że Fundacja, której celem jest promowanie najlepszych polskich marek, przez lata sama stworzyła własną markę, czyli właśnie Godło Promocyjne „Teraz Polska”. Krzysztof Przybył, prezes Fundacji, przytacza badania opinii publicznej, z których wynika, że dla 72 proc. ankietowanych godło gwarantuje wysoką jakość produktu, a 81 proc. klientów, którzy zetknęli się z godłem „Teraz Polska” na produktach i usługach, dokonało ich zakupu.
Toteż każdy, kto jest przekonany, że oferuje produkty czy usługi najwyższej jakości, musiałby być głupi aby nie startować w konkursie. Ryzyko jest żadne, a korzyści mogą być ogromne. Posługiwanie się godłem „Teraz Polska” pozwala zwiększyć zyski, wzmocnić pozycję rynkową i konkurencyjność, uwiarygodnić w oczach klientów, kontrahentów i wyborców (bo wyróżnienia otrzymują również gminy), a także przetrzeć szlaki eksportowe, szczególnie do krajów, w których żyje dużo Polaków.
Co ciekawe, na wyróżnienie mogą liczyć wszyscy przedsiębiorcy, bez względu na wielkość i branżę. Kapituła Konkursu, której przewodniczy prof. Michał Kleiber, Prezes PAN, wyróżniła w poprzednich edycjach konkursu producentów spycharki gąsienicowej, plastikowych soczewek okularowych dla dzieci, serii kosmetyków, ale też producentów tradycyjnych regionalnych wyrobów wędliniarskich czy maślanego ciasta drożdżowego.
A propos produktów regionalnych. Otóż konkurs powinien być szczególnie interesujący dla regionalnych małych i średnich firm, których na ogół nie stać ich na kosztowne kampanie promocyjne. A siła popularności godła „Teraz Polska” pozwala promować produkty czy usługi bez ponoszenia wydatków.
Jednym z laureatów konkursu „Teraz Polska” zostało również Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach. O czym szczególnie warto pisać, bo twórca i szef Centrum, prof. Henryk Skarżyński, czyni cuda, przywracając pacjentom z całego świata słuch za pomocą nowatorskiej metody wszczepianych implantów ślimakowych. Znaleźć się w gronie takich laureatów jak Centrum w Kajetanach i móc się wspólnie z innymi laureatami wspólnie promować, to dodatkowe bonusy.
Trzeba jednak wyrazić żal że Fundacja, strzegąc apolityczności konkursu, nie zaprosiła do niego partii politycznych. Uzasadnienie dla wyróżnienia tej czy innej partii mogłoby wzbogacić Galę „Teraz Polska” o część kabaretową, pozwalającą wyprodukować endorfiny, zwane hormonami szczęścia. A poczucia szczęścia nigdy za wiele.
Tak się bowiem stało, że Fundacja, której celem jest promowanie najlepszych polskich marek, przez lata sama stworzyła własną markę, czyli właśnie Godło Promocyjne „Teraz Polska”. Krzysztof Przybył, prezes Fundacji, przytacza badania opinii publicznej, z których wynika, że dla 72 proc. ankietowanych godło gwarantuje wysoką jakość produktu, a 81 proc. klientów, którzy zetknęli się z godłem „Teraz Polska” na produktach i usługach, dokonało ich zakupu.
Toteż każdy, kto jest przekonany, że oferuje produkty czy usługi najwyższej jakości, musiałby być głupi aby nie startować w konkursie. Ryzyko jest żadne, a korzyści mogą być ogromne. Posługiwanie się godłem „Teraz Polska” pozwala zwiększyć zyski, wzmocnić pozycję rynkową i konkurencyjność, uwiarygodnić w oczach klientów, kontrahentów i wyborców (bo wyróżnienia otrzymują również gminy), a także przetrzeć szlaki eksportowe, szczególnie do krajów, w których żyje dużo Polaków.
Co ciekawe, na wyróżnienie mogą liczyć wszyscy przedsiębiorcy, bez względu na wielkość i branżę. Kapituła Konkursu, której przewodniczy prof. Michał Kleiber, Prezes PAN, wyróżniła w poprzednich edycjach konkursu producentów spycharki gąsienicowej, plastikowych soczewek okularowych dla dzieci, serii kosmetyków, ale też producentów tradycyjnych regionalnych wyrobów wędliniarskich czy maślanego ciasta drożdżowego.
A propos produktów regionalnych. Otóż konkurs powinien być szczególnie interesujący dla regionalnych małych i średnich firm, których na ogół nie stać ich na kosztowne kampanie promocyjne. A siła popularności godła „Teraz Polska” pozwala promować produkty czy usługi bez ponoszenia wydatków.
Jednym z laureatów konkursu „Teraz Polska” zostało również Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach. O czym szczególnie warto pisać, bo twórca i szef Centrum, prof. Henryk Skarżyński, czyni cuda, przywracając pacjentom z całego świata słuch za pomocą nowatorskiej metody wszczepianych implantów ślimakowych. Znaleźć się w gronie takich laureatów jak Centrum w Kajetanach i móc się wspólnie z innymi laureatami wspólnie promować, to dodatkowe bonusy.
Trzeba jednak wyrazić żal że Fundacja, strzegąc apolityczności konkursu, nie zaprosiła do niego partii politycznych. Uzasadnienie dla wyróżnienia tej czy innej partii mogłoby wzbogacić Galę „Teraz Polska” o część kabaretową, pozwalającą wyprodukować endorfiny, zwane hormonami szczęścia. A poczucia szczęścia nigdy za wiele.