Gdzie najczęściej zarażamy się koronawirusem? Adam Niedzielski przedstawił dane

Gdzie najczęściej zarażamy się koronawirusem? Adam Niedzielski przedstawił dane

Adam Niedzielski
Adam Niedzielski Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Gdzie najczęściej dochodzi do zakażenia koronawirusem? Podczas konferencji prasowej Adam Niedzielski zdradził, gdzie w ostatnich dniach pojawiło się najwięcej ognisk.

– Rano otrzymałem raport sanepidu, który identyfikuje ogniska zachorowań w ostatnim czasie w kraju. Raport dotyczył ostatnich trzech dni i prawie 50 proc. ognisk zakażeń jest identyfikowanych w zakładzie pracy – powiedział podczas konferencji prasowej w Radomiu Adam Niedzielski. – To oznacza, że zakład pracy jest dominującym miejscem w generowaniu nowych zakażeń. Dlatego apeluje, by tam, gdzie to możliwe, przechodzić na pracę zdalną. To jest bardzo ważne, żebyśmy wrócili do tego trybu pracy zdalnej i w ten sposób ograniczyli możliwość zakażenia – podkreślił minister zdrowia.

Niedzielski apeluje o przechodzenie na pracę zdalną

zwrócił uwagę na fakt, iż rok temu, kiedy mieliśmy do czynienia z dzienną liczbą zakażeń na poziomie 200-300 przypadków, wszyscy w bardzo zdyscyplinowany sposób przestrzegaliśmy obostrzeń, ale też pracowaliśmy zdalnie, ograniczając pierwszą falą zachorowań praktycznie do zera. – To już jest ten czas, żebyśmy wrócili z powrotem do tego trybu pracy. Administracja państwowa w dużym stopniu wdraża już ten model. Myślę, że musimy bardzo poważnie ograniczyć naszą mobilność – dodał szef resortu zdrowia.

Koronawirus w Polsce – ile nowych zakażeń?

Dane o liczbie osób, u których zdiagnozowano obecność koronawirusa, przekazało w poniedziałek 22 marca Ministerstwo Zdrowia. Po przeprowadzeniu testów stwierdzono obecność koronawirusa u kolejnych 14 578 osób. Dla porównania w poniedziałek 15 marca resort informował o ponad 10 tys. nowych przypadków koronawirusa.

Z poniedziałkowego raportu wynika, że najwięcej zakażeń odnotowano na Mazowszu (2899) oraz w województwach: śląskim (1859) i wielkopolskim (1355). W ciągu minionej doby zmarło 65 osób (54 pacjentów miało choroby współistniejące, a 11 osób zmarło wyłącznie z powodu COVID-19).

Czytaj też:
Dramatyczne dane MZ. Ponad 1000 zajętych łóżek przez chorych na COVID-19 w ciągu doby