Premier reaguje na apel Episkopatu. Zmiany w obostrzeniach

Premier reaguje na apel Episkopatu. Zmiany w obostrzeniach

Mateusz Morawiecki
Mateusz MorawieckiŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Premier Morawiecki ogłosił zmiany w obostrzeniach obowiązujących w kościołach – informuje Polska Agencja Prasowa. Nowe limity mają obejmować 50 proc. obłożenia, a ich wejście w życie planowane jest na przyszły tydzień.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował o planowanych zmianach na wtorkowej konferencji prasowej w Turowie. Jak dodał, szczegółowe informacje zostaną podane w czwartek. Wcześniej KAI nieoficjalnie informowała, że minister Zbigniew Ziobro miał interweniować w tej sprawie podczas wtorkowego spotkania rządu.

Przypomnijmy, że w poniedziałek na stronie Episkopatu pojawił się list skierowany do . Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki pisał w nim, że kościół jest traktowany niesprawiedliwie i dyskryminująco, ponieważ w czasie luzowania obostrzeń jest pomijany w rozporządzeniach. Duchowny zaapelował przy tym, by limity wiernych podczas mszy zwiększono adekwatnie do luzowania obostrzeń w innych przestrzeniach życia społecznego.

List arcybiskupa Gądeckiego

„Dzisiaj, wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary” – pisał arcybiskup.

„Utrzymywanie tak dużych ograniczeń może być postrzegane nie tylko jako rodzaj dyskryminacji, ale ograniczanie wolności religijnej. Nieprzypadkowo prawo to jest zawarte we wszystkich podstawowych, międzynarodowych dokumentach z zakresu praw człowieka, jak również w Konstytucji Rzeczpospolitej (art. 53) oraz w umowie międzynarodowej jaką jest Konkordat między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską (art. 5 i 8). Nie jest ono tylko jednym z wielu ludzkich praw. Jest poniekąd ich osią” – argumentował.

Czytaj też:
Watykan podjął decyzję ws. abpa Stanisława Gądeckiego

Źródło: WPROST.pl / PAP/KAI/Twitter