Chiny chcą stworzyć strefę ekonomiczną... na Księżycu

Chiny chcą stworzyć strefę ekonomiczną... na Księżycu

Widok Ziemi z Księżyca
Widok Ziemi z Księżyca Źródło: Shutterstock / Dima Zel
Chiny chcą do 2050 roku ustanowić specjalną strefę ekonomiczną między Ziemią a Księżycem. Szacują, że może ona przynosić 10 mld dolarów zysku rocznie.

Bao Weimin, dyrektor Komisji Nauki i Technologii w Chińskiej Narodowej Agencji Kosmicznej, czyli odpowiedniku amerykańskiego , przedstawił niezwykle ambitny plan na niedaleką przyszłość. W raporcie, który dotyczył rozwoju Ziemi i przestrzeni kosmicznej, przedstawiono ogromny potencjał gospodarczy „regionu”. Chiny planują zbadać swoje możliwości stworzenia połączenia lotniczego między Ziemią a Księżycem, dzięki czemu możliwe byłoby m.in. otworzenie nowego, kosmicznego szlaku handlowego.

Księżycowa Strefa Ekonomiczna

Do 2030 roku agencja ma zakończyć podstawowe badania, które pozwolą na ustanowienie transportu między Ziemią a Księżycem do 2040 roku. Bao Weimin twierdzi, że już w 2050 pozwoli to na ustanowienie specjalnej strefy ekonomicznej łączącej Ziemię z jej naturalnym satelitą.

Zainteresowanie Księżycem, które w ostatnich latach jest coraz bardziej widoczne wśród chińskich władz, ma oczywiście także podłoże finansowe. Jak twierdzą anonimowe źródła z agencji, które cytuje Global Times, Państwo Środka może skorzystać głównie na rozwoju podróży kosmicznych i prowadzeniu eksperymentów naukowych na Księżycu. NASA uważa, że baza na Księżycu będzie kluczowym krokiem do podboju kosmosu, w tym potencjalnej kolonizacji Marsa. Jeśli więc Chiny wyprzedzą w tym USA, zyskają dużą przewagę w wyścigu na Czerwoną Planetę.

Chińczycy eksplorują Księżyc

Na początku roku Chiny poinformowały o udanym lądowaniu misji Czang 4, po tak zwanej „ciemnej stronie Księżyca”. Było to pierwsze w historii lądowanie na tej półkuli. Łazik, który był częścią misji, dostarczył wielu informacji, z których części próbowano nadać status przełomowych i sensacyjnych.

Niewidoczna strona Księżyca to ta powierzchnia półkuli, która ze względu na rotację synchroniczną satelity nie jest nigdy widoczna z Ziemi. Określenie „ciemna strona Księżyca” używane potocznie, nie odpowiada prawdzie, bowiem Księżyc obraca się względem Słońca i np. podczas nowiu to część widoczna zwrócona do Ziemi jest nieoświetlona. Określenie "ciemna" należałoby więc raczej rozumieć jako niewidoczna, niż ta, na której brakuje światła.

Czytaj też:
Były pracownik NASA: Życie na Marsie odkryliśmy już 40 lat temu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / globaltimes.cn