"Prawa ręka Tuska wplątana w polski skandal podsłuchowy" - nosi tytuł tekst Politico z 26 kwietnia. Już w podtytule odnajdujemy bezpośrednią podpowiedź, że może to być próba odwrócenia uwagi od krajowych i zagranicznych kłopotów rządu.
Czy Kulczyk wstawił się za córką Tuska?
Dziennikarz portalu krótko opisał całą sytuację, relacjonując rozmowę najbogatszego Polaka z bliskim doradcą Tuska. Napisał, że rozmowa dotyczyła zwolnienia redaktora naczelnego "Faktu", który uderzał w ówczesnego premiera serią artykułów o jego córce. Kulczyk miał doprowadzić do tego poprzez wykorzystanie swojej znajomości z Friede Springer, której firma jest jednym z właścicieli najpopularniejszego polskiego tabloidu. Kilka tygodni po rozmowie dziennikarz rzeczywiście odszedł z redakcji. Wydawnictwo "Faktu" Ringier Axel Springer całą sytuację określiło jako "absurd".
Afera odciążająca PiS
Politico podkreśla, że afera jest bardzo na rękę Prawu i Sprawiedliwości. Zdejmuje presję rządu i wznawia temat nadużyć poprzedników. "Czy ludzie, którzy aranżowali takie działania mają moralne prawo do alarmowania o stanie demokracji w Polsce?" - cytowana jest premier Beata Szydło. Autor tekstu podkreślił, że to właśnie z taśmami ujawniającymi rozmowy polityków PO związany był spadek popularności partii i zdecydowana wygrana w wyborach przez PiS.
Głośno o Polsce
To już drugi w krótkim odstępie czasu tekst Politico o Polsce. Wcześniej dziennikarze portalu opisywali ból głowy rządu PiS dotyczący przyszłości Donalda Tuska.
Czytaj też:
Politico: Tusk powinien wrócić do Polski czy zostać w Brukseli?