Magierowski: Andrzej Duda nie weźmie udziału w obchodach 4 czerwca

Magierowski: Andrzej Duda nie weźmie udziału w obchodach 4 czerwca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda (fot.Kancelaria Prezydenta)
Rzecznik prezydenta Marek Magierowski poinformował na antenie Radia ZET, że Andrzej Duda nie weźmie udziału w obchodach rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku. Prezydent będzie w tym czasie we Włoszech.

Przypomnijmy, że 4 czerwca odbyła się I tura pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów do Sejmu i całkowicie wolnych do Senatu, zakończonych zwycięstwem obozu „Solidarności”, który zdobył 99 na 100 mandatów senatorskich i wszystkie 161 mandatów poselskich przypadających kandydatom bezpartyjnym.

Marek Magierowski poinformował, że Andrzej Duda nie weźmie udziału w obchodach tej rocznicy, ponieważ 4 czerwca będzie przebywał we Włoszech. – Andrzej Duda leci na kanonizację ks. Stanisława Papczyńskiego. Wcześniej zwiedzi wystawę Igora Mitoraja, słynnego, polskiego artysty, rzeźbiarza – zapowiedział rzecznik.

„W miarę upływu lat radość z wolnych wyborów trochę opadła”

Dyrektor prezydenckiego biura prasowego dodał, że Andrzej Duda odwiedzi także w Neapol, gdzie spotka się z córką Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Prezydent będzie także w Watykanie, gdzie weźmie udział w mszy świętej, kanonizacyjnej. – Jest wiele dat w polskiej historii, szczególnie tych najnowszych, które z jednej strony jakoś tam czcimy i cieszymy się, i radujemy, i celebrujemy, a z drugiej oczywiście wywołują najrozmaitsze kontrowersje i 4 czerwca to jest jedna z takich dat – tłumaczył Magierowski dodając, że „specjalnie nie będzie świętował tego dnia, ponieważ uważa, że świętowanie wyborów, które nie były demokratyczne do końca i były efektem nie do końca uczciwego porozumienia między ówczesnymi elitami władzy a opozycją nie jest dobrym pomysłem”.

– Ja wtedy byłem bardzo młodym człowiekiem, ale pamiętam oczywiście tamte wybory i tamtą radość. Ale też wiemy, że w miarę upływu lat ta radość trochę opadła, dlatego że się dowiadywaliśmy wielu nowych rzeczy o tym, jak Polska się rozwijała po 89 r. i jak mocno ówczesne elity władzy komunistycznej zakorzeniły w nowej demokratycznej, wolnej Polsce – ocenił Magierowski. W opinii rzecznik prezydenta „to jest ten główny element sporu i główny czynnik, który wywołuje kontrowersje wokół daty 4.06”. 

Źródło: Radio Zet