Czarnecki: Tusk poparł pomysł kar finansowych dla Polski

Czarnecki: Tusk poparł pomysł kar finansowych dla Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. European Council President/Flickr)
Ryszard Czarnecki w programie RZECZoPOLITYCE mówił m.in. o ewentualnym poparciu PiS dla Donalda Tuska na drugą kadencję jako przewodniczącego Rady Europejskiej.

– Powinniśmy poprzeć Donalda Tuska na drugą kadencję, jeżeli nie będzie mówił piramidalnych bzdur – stwierdził europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Jak dodał, takie słowa padły jednak tuż po jego zapowiedzi poparcia dla byłego premiera.

– Powiedział, że kraje, które nie przyjmą migrantów, głównie islamskich, głównie spoza Europy, mają płacić ćwierć miliona euro za każdego migranta. To był pomysł Komisji Europejskiej, poparty przez Angelę Merkel, zaraz potem przez Donalda Tuska – mówił Czarnecki. Jak dodał, jego zdaniem "polski polityk nie powinien być za karami dla jego własnej ojczyzny, dla jego własnego kraju w wysokości ćwierć miliona euro za migranta".

Czytaj też:
Kontrowersyjna propozycja KE. Kary za nieprzyjęcie uchodźców sięgające 250 tys. euro za osobę

Przypomnijmy, w maju europoseł PiS Ryszard Czarnecki na łamach "Rzeczpospolitej" zadeklarował, że Prawo i Sprawiedliwość poprze kandydaturę Donalda Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej. Jak ustalił dziennik, były premier Polski może także liczyć na poparcie Niemiec.

Dla premier najważniejsze, jak Tusk służy Polsce

Wcześniej w tej sprawie wypowiedziała się m.in. premier Beata Szydło. – Każdy Polak, który pełni ważną funkcję w instytucjach zagranicznych, zaświadcza swoim postępowaniem - stając po stronie polskich spraw, bądź przeciwko nim - temu jak służy Polsce. Jeżeli podejmujemy ewentualnego przedłużenia, bądź nie, takiej misji, to trzeba brać pod uwagę przede wszystkim to, jak ktoś służy Polsce – wyjaśniła Szydło.

Czytaj też:
Tusk "prezydentem" Europy na kolejną kadencję? Szydło wskazuje kryterium

Tusk szefem RE

Donald Tusk funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej sprawuje od 1 grudnia 2014 roku. Jego kadencja upływa 30 czerwca 2017 roku, jednak istnieje możliwość przedłużenia jego misji o kolejne 2,5 roku. Pierwszy przewodniczący RE po zmianach wprowadzonych na mocy przepisów Traktatu z Lizbony Herman van Rompuy urząd sprawował przez dwie kadencje od 1 grudnia 2009 do 30 listopada 2014.

Czytaj też:
Tusk myślami jest już w Polsce

Źródło: rp.pl