Kopacz krytykuje Schetynę za wyrzucenie posłów z PO. "Mam zupełnie inną optykę"

Kopacz krytykuje Schetynę za wyrzucenie posłów z PO. "Mam zupełnie inną optykę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewa Kopacz i Grzegorz Schetyna w Sejmie
Ewa Kopacz i Grzegorz Schetyna w Sejmie Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Ewa Kopacz w rozmowie z portalem Wyborcza.pl stwierdziła, że była przeciwna wyrzuceniu z Platformy Obywatelskiej Jacka Protasiewicza, Michała Kamińskiego oraz Stanisława Huskowskiego. Wieczorem Bogdan Zdrojewski poinformował o Facebooku o swojej rezygnacji z funkcji Komisarza na Dolnym Śląsku.

– Ja byłam przeciwko  bo mam zupełnie inną optykę – stwierdziła była przewodnicząca Platformy Obywatelskiej. – Uważam, że nie można powodować takiej oto sytuacji, żeby ludzie albo byli zmuszani do wychodzenia, albo byli wyrzucani z partii – wyjasniła była premier. Jak dodała, "zawsze siłą Platformy było to, że potrafiła słuchać nawet tych, którzy mieli odmienne zdanie".

– Jeśli ludzie nawet są przeciwko przewodniczącemu, ale nie szkodzą Platformie, to nie powinni być za to karani. Siła przewodniczącego jest wtedy, kiedy potrafi słuchać różnych głosów – tłumaczyła poseł PO. Jednocześnie zapewniła, że "nie chce, by doszło do rozłamu w Platformie Obywatelskiej".

Schetyna wyklucza

Decyzję w sprawie wyrzucenia czterech polityków (poza posłami wykluczony został także sekretarz regionu lubuskiego Tomasz Możejko) z partii podjęto podczas posiedzenia Zarządu Krajowego partii, którego posiedzenie odbyło się w Warszawie. Według słów rzecznika PO Jana Grabca, decyzja o wykluczeniu z partii była „niemal jednogłośna”. Powodem było "godzenie w dobre imię partii". To jednak nie koniec zmian w PO. Z funkcji dolnośląskiego komisarza postanowił bowiem zrezygnować Bogdan Zdrojewski.

Czytaj też:
PO wyrzuca posłów, Zdrojewski rezygnuje z funkcji. "Nie miałem wyboru"

Źródło: wyborcza.pl, wprost.pl