Zarzut dla rosyjskiego pilota. Naruszył przepisy podczas ŚDM

Zarzut dla rosyjskiego pilota. Naruszył przepisy podczas ŚDM

Praca służb podczas ŚDM
Praca służb podczas ŚDMŹródło:Newspix.pl / JAKUB GRUCA / FOKUSMEDIA
Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski pilot, który wleciał w strefę ograniczenia lotów ustanowioną na czas ŚDM, usłyszy zarzuty. O sprawie poinformowała na Twitterze Polska Agencja Prasowa.

Częstochowska prokuratura postawiła rosyjskiemu pilotowi zarzut naruszenia przepisów Prawa Lotniczego. Incydent z jego udziałem miał miejsce 29 lipca.

twitter

Na obszar strefy ograniczenia lotów wleciał wówczas niezidentyfikowany samolot. Jego pilot nie odpowiadał na wezwania drogą radiową, więc Centrum Operacji Powietrznych w Pyrach podjęło decyzję, by zmusić samolot do lądowania przy użyciu myśliwców F-16.

Rosyjski lotnik, który wchodzi w skład ekipy akrobacyjnej z Federacji Rosyjskiej, zastosował się do polecenia Sił Powietrznych RP i wylądował w Sadkowie. Samolot oraz komputer pilota zostały przeszukane. Nie znaleziono na nich niczego podejrzanego i Rosjanin mógł dołączyć do pozostałych członków ekipy. Okazało się, że pilot samolotu akrobacyjnego Extra 330 SC leciał z Czech na zawody do Radomia.

W zeszłym tygodniu prokuratura wszczęła śledztwo w jego sprawie. Po przesłuchaniu, w poniedziałek mężczyźnie postawiony został zarzut. Mimo że formalnie nie przyznaje się on do winy, chce wymierzenia mu kary grzywny.



Źródło: X / PAP/ Wprost.pl/ Radio Zet