Z pierwszych informacji wynikało, że za uprowadzeniem stoi pięciu mężczyzn wywodzących się ze środowiska pseudokibiców z Lublina. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli działać i zorganizowali zasadzkę. Na gorącym uczynku podczas przekazywania pieniędzy zatrzymali dwóch mężczyzn. Chwilę później policjanci ustalili, gdzie trafił uprowadzony.
Policjanci weszli więc do jednego z mieszkań we Wrocławiu i tam zatrzymali kolejnych trzech mężczyzn. 30-latek był również w tym mieszkaniu. Jak ustalili funkcjonariusze, chodziło o drobne rozliczenia finansowe pomiędzy mężczyznami i ofiarą.
Zatrzymani trafili do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu i tu usłyszeli zarzuty wymuszenia zwrotu wierzytelności. Teraz będą podpisywać policyjny dozór i mają zakaz opuszczania kraju.