RPO: Sędziowie TK sami zdają sobie sprawę z tego, w jak trudnej sytuacji się znajdują

RPO: Sędziowie TK sami zdają sobie sprawę z tego, w jak trudnej sytuacji się znajdują

Dodano:   /  Zmieniono: 
RPO Adam Bodnar
RPO Adam BodnarŹródło:Newspix.pl / fot. Konrad Koczywas
W środę podczas Zgromadzenia Ogólnego Trybunału Konstytucyjnego sędziowie Marek Zubik, Stanisław Rymar i Piotr Tuleja zostali wybrani jako kandydaci na nowego prezesa TK. Decyzję Trybunału Konstytucyjnego skomentował na antenie TVN 24 Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

Zgromadzenie Ogólne TK, podczas którego wybrano kandydatów na prezesa odbyło się w 9-osobowym składzie. Tymczasem do podjęcia uchwał konieczna jest obecność co najmniej 10 z ogólnej liczby sędziów. Zgromadzenie Ogólne ws. wyboru kandydatów na prezesa TK zwołał 28 listopada prezes Andrzej Rzepliński. Zapowiadano, że będzie przeprowadzone według obecnych zasad (nie uwzględniających jednego z projektów Prawa i Sprawiedliwości).

– Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego są związani przede wszystkim konstytucją. To dla nich główny wyznacznik. Było zadanie, które polegało na wskazaniu kandydatów na prezesa TK. Sędziowie tego dokonali w największym możliwym składzie w danym momencie – stwierdził Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. W opinii RPO „sędziowie sami zdają sobie sprawę z tego, w jak trudnej sytuacji się znajdują”. – Komentarze prezesa TK i wiceprezesa wskazują na to, jak to jest trudny problem, że taka obstrukcja trzech sędziów, nie wiemy z jakich powodów, powoduje, że Trybunał nie jest w stanie przeprowadzić Zgromadzenia Ogólnego – tłumaczył Bodnar.

„Należy przyjąć dobrą wiarę, że faktycznie ta choroba występuje”

Rzecznik Praw Obywatelskich nawiązał do braku kworum podczas Zgromadzenia Ogólnego. Nieobecna sędzia Julia Przyłębska przesłała skan zwolnienia lekarskiego do 2 grudnia. Z kolei sędzia Zbigniew Jędrzejewski oświadczył w rozmowie telefonicznej, że przebywa na zwolnieniu lekarskim do 8 grudnia. Również sędzia Piotr Pszczółkowski przyznał, że przebywa na zwolnieniu lekarskim do 2 grudnia.

Prezes TK przyznał, że sprawa zwolnień lekarskich to „bardzo delikatna rzecz”. – Sędziowie to są najwyższej rangi funkcjonariusze państwa polskiego, wybrani przez Sejm. I choćby z tej racji nie można ich traktować jak uczniów w szkole. Są instytucje powołane do badania zwolnień lekarskich. To dotyczy też sędziów – przyznał profesor Rzepliński dodając, że „ze względu na to, w jakim miejscu są i kim są, konstytucja mówi o godności urzędu sędziego”. – Czasami choroby się zdarzają wśród sędziów. Ja sam nie korzystałem z takiego zwolnienia i nie pamiętam, żeby któryś z sędziów korzystał ze zwolnienia lekarskiego – podkreślił prezes TK. – Należy przyjąć dobrą wiarę, że faktycznie ta choroba występuje – dodał Adam Bodnar.

Czytaj też:
"Jak to się dzieje, że w TK panuje wirus na który zapadają tylko PiS-owscy sędziowie?"

Źródło: TVN24