– Ci, którzy demonstrowali na wezwanie Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej pokazali wczoraj w nocy, co myślą o wolności mediów, atakując dziennikarzy Telewizji Polskiej, niszcząc kamerę. To był najlepszy pokaz rozumienia wolność mediów przez opozycję – stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Sasin jest przekonany, że nie chodziło o demokrację ponieważ zablokowano parlament, czyli „kwintesencję demokracji”. – Chodziło o obalenie demokratycznie wybranego rządu w sposób niedemokratyczny. Ryszard Petru dzisiaj mówił o tym, że chodzi o obalenie tej władzy i zorganizowanie wcześniejszych wyborów – stwierdził. – Opozycji chodzi tylko o władzę. Po to była ta awantura, rzekomo spontaniczne demonstracje. Wczoraj szturchano profesor Pawłowicz, która wychodziła z Sejmu. Dochodziło do ataków fizycznych na posłów Prawa i Sprawiedliwości – mówił.
W piątek przez cały dzień przedstawiciele kilkudziesięciu stacji telewizyjnych, portali, rozgłośni radiowych oraz prasy drukowanej protestowali przeciwko planowanym przez Marka Kuchcińskiego zmianom dotyczącym obecności mediów Sejmie. Hasła dziennikarzy podjęła opozycja, która również postuluje pozostawienie dotychczasowego statusu.