„Jest gaz w jakichś dziwnych, wielkich baniakach”. Poseł opozycji o działaniach policji

„Jest gaz w jakichś dziwnych, wielkich baniakach”. Poseł opozycji o działaniach policji

Policja przed Sejmem
Policja przed Sejmem Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Dodano:   /  Zmieniono: 
– Jest gaz w jakichś dziwnych, wielkich baniakach, komu on ma służyć? Policji? Przeciw komu? Przeciw nam, parlamentarzystom? – powiedział poseł PO Andrzej Halicki na antenie radiowej Jedynki.

– Parlament nie jest prywatnym domem marszałka Kuchcińskiego, to jest obiekt publiczny, który służy wszystkim Polakom i bez nieskrępowanej pracy mediów nie funkcjonuje normalnie – powiedział Andrzej Halicki na antenie radiowej Jedynki.

Polityk odniósł się do opinii części opozycji, że dymisja marszałka Kuchcińskiego jest warunkiem zakończenia protestu. Jego zdaniem „to zależy od tego, czy marszałek Kuchciński jest w stanie poprowadzić jakiekolwiek obrady w sposób sprawny”. – Przecież nawet parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości potwierdzają ilość błędów, które zostały popełnione w piątek – zaznaczył.

„Jest gaz w jakichś dziwnych, wielkich baniakach, komu on ma służyć?”

Halicki przekonywał, że  – Dzięki naszej interwencji nie weszła do Sejmu. Policji? Przeciw komu? Przeciw nam, parlamentarzystom? W budynku? – zastanawiał się poseł. Halicki zauważył też, że „policja jest cały czas, są siły, tak jakby był mecz podwyższonego ryzyka”. – Czy parlament jest takim miejscem, gdzie ma być tyle policji? To kompromitacja. PiS kompromituje Polskę w świecie takimi właśnie działaniami – ocenił.

twitter

Poseł przypomniał, że we wtorek nad ranem usunięto grupę osób spod Sejmu. – Nie wiem, czemu to służy – przyznał i wyjaśnił, że „spontaniczna reakcja obywateli jest dowodem na to, że są w Polsce bardzo duże grupy społeczne, którym nieobojętne jest, czy prawo jest łamane, czy nie”.

Czytaj też:
„Kaczyński ma niezwykłą zdolność do jednoczenia opozycji”. Czego domagają się posłowie, którzy nie opuszczają Sejmu

Źródło: Radiowa Jedynka