Marszałek Senatu Stanisław Karczewski poinformował na swoim Twitterze, że o godzinie 19:15 spotka się wraz z ministerm Henrykiem Kowalczykiem z protestującymi rezydentami. „Mam nadzieję na dobre rozmowy i porozumienie” – podkreślił.
Od 1 października w stołecznym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie kilkadziesiąt osób prowadzi głodówkę, a kolejne rozmowy z przedstawicielami resortu zdrowia nie przynoszą rezultatów. Minister Konstanty Radziwiłł apelował w trakcie poniedziałkowego posiedzenia komisji zdrowia, by rezydenci zmienili formę protestu i „udali się do domu”. Od rozpoczęcia strajku głodowego już kilka osób musiało przerwać tę formę protestu ze względu na zły stan zdrowia.
Galeria:
Protest głodowy i masowe oddawanie krwi. Młodzi lekarze i medycy chcą innej reformy
– Premier z wielką troską przygląda się protestowi lekarzy rezydentów – mówił dziś w programie RZECZoPolityce Rafał Bochenek. Rzecznik rządu zaznaczył, że premier Beata Szydło „chętnie się spotka” z protestującymi, ale nie pod presją. – Padały prośby o zaprzestanie strajku głodowego i rząd oczekuje od rezydentów większej elastyczności – tłumaczył Bochenek, podkreślając, że Beata Szydło od początku bacznie śledzi rozwój wypadków. Zapewnił też, że premier „rozumie i zgadza się w 100 proc”. z postulatami strajkujących. Bochenek wyjaśnił, że są one „właściwie zbieżne”, jeśli chodzi o zwiększanie nakładów na służbę zdrowia.