Pani Małgorzata rozkładała jak co dzień książki na półkach. Wówczas w popularnym Harlequinie Diany Palmer pod tytułem „Do dwóch razy sztuka” znalazła nietypową zakładkę. Była to niepozorna koperta. W środku jednak znajdowało się aż 8 tysięcy złotych. Bibliotekarka zawiadomiła o wszystkim policję.
Biblioteka pracuje w systemie kopertkowym, dlatego nie można było sprawdzić, kto ostatnio wypożyczył książkę. Zdecydowano się wywiesić kartkę w bibliotece. Mijały tygodnie i nikt nie zgłaszał się po pieniądze. W końcu do placówki zgłosiła się kobieta, która szczegółowo opisała zarówno kopertę, jak i nominały banknotów, które znajdowały się w środku.
– Właścicielką okazała się stała czytelniczka biblioteki, która bardzo często wypożycza książki. Od czasu znalezienia pieniędzy była u nas kilkakrotnie, ale dopiero teraz przeczytała kartkę – przekazała pani Małgorzata w rozmowie z „Lustrem Biblioteki”.
Portal informuje, że w ramach docenienia uczciwości pracownicy, przełożeni bibliotekarki nagrodzili ją podwyżką.