Dobra wiadomość dla wczasowiczów. Wszystkie kąpieliska nad Bałtykiem są otwarte

Dobra wiadomość dla wczasowiczów. Wszystkie kąpieliska nad Bałtykiem są otwarte

Sinice w Gdańsku
Sinice w Gdańsku Źródło: Instagram / jackwrobelek
Zakwit sinic w Bałtyku dawał się we znaki turystom wypoczywającym nad polskim morzem przez kilkanaście dni. Mamy jednak dobrą wiadomość. GIS poinformował o otworzeniu wszystkich nadbałtyckich kąpielisk.

Dla wszystkich, którzy spędzają swój tegoroczny urlop nad Bałtykiem mamy dobrą informację. Główny Inspektorat Sanitarny ogłosił, że wszystkie nadmorskie kąpieliska zostały otwarte. Oznacza to, że problem sinic, które zakwitły w połowie lipca utrudniając wczasowiczom korzystanie w z morskich kąpieli, zniknął.

Sinice – co to jest i czym grozi?

Z racji, iż sytuacja związana z zamykaniem i ponownym otwieraniem kąpielisk była dynamiczna, wyjaśniamy, dlaczego służby mogą podejmować takie decyzje. Zamknięcie plaży z powodu zakwitu wody nie wynika wyłącznie z walorów estetycznych. Niektóre sinice mogą produkować silne toksyny, które są bardzo szkodliwe dla zdrowia. To właśnie z tego powodu obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Mogą pojawić się podrażnienia skóry w wyniku kontaktu z wodą, a także nieprzyjemne objawy zatrucia pokarmowego, jeśli pływaliśmy w wodzie i przez przypadek połknęliśmy ją. Niebezpieczny jest także kontakt z powietrzem, które unosi się w obrębie kąpieliska.

Objawy, które mogą wystąpić w kontakcie z sinicami to:

  • podrażnienia skóry,
  • nudności,
  • wymioty,
  • biegunka,
  • rumień skórny,
  • bóle mięśniowe,
  • zawroty głowy
  • podrażnienie oczu,
  • gorączka.

Nieprzyjemne objawy powinny zniknąć w krótkim czasie. Jeśli jednak są intensywne lub nie znikają, warto wybrać się do lekarza. Dotyczy to w szczególności dzieci. Warto też pamiętać, że sinice nie występują wyłącznie w wodzie, a ich oddziaływanie na organizm jest uzależnione od tego, jak długo byliśmy narażeni na kontakt z toksynami.

Galeria:
Sinice w Bałtyku - zdjęcia. Jak wygląda woda?
Źródło: GIS