Nierozsądny kierowca osobowego samochodu zaparkował na pochyłym deptaku i prawdopodobnie nie zaciągnął hamulca ręcznego. Pojazd stoczył się i wjechał w rowerzystkę. Kobieta z podejrzeniami złamań trafiła do szpitala.
Samochód tocząc się nabrał na tyle dużej prędkości, że siła uderzenia nie tylko przewróciła rowerzystkę, ale także połamała ławkę. Pechowa zielonogórzanka utknęła pod samochodem. Godnym pochwały zachowaniem wykazali się świadkowie tego zdarzenia, którzy natychmiast ruszyli z pomocą. Kilka osób odepchnęło samochód uwalniając poszkodowaną.
Kobieta z podejrzeniami złamań trafiła do szpitala. Na szczęście, jak się okazało, nie odniosła poważnych obrażeń. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa i nieroztropny kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł i otrzymał 6 punktów karnych.
Czytaj też:
Gratka dla fanów Stephena Kinga. Powstaje ekranizacja jego powieści
„Samochód widmo” potrącił kobietę