Zadała córkom ponad 50 ciosów nożem. Usłyszała wyrok

Zadała córkom ponad 50 ciosów nożem. Usłyszała wyrok

Sąd
SądŹródło:Fotolia / dianaduda
Natalia W. 23 stycznia 2018 roku zabarykadowała się z dwiema córkami w domu. Starszej zadała nożem ponad 50 ran, a młodszej kilka ciosów. Później próbowała popełnić samobójstwo. We wtorek Sąd Okręgowy w Legnicy wydał wyrok w tej sprawie.

32-letnia Natalia W. mieszkała w Lublinie z partnerem Wojciechem Ż., który jest górnikiem. Mieli 13-miesięczną córkę Laurę. Kobieta miała również dziecko z pierwszego małżeństwa – 12-letnią Emilię. W czasie ciąży z młodszą córką Natalia W. stała się bardzo zazdrosna o dziecko partnera z pierwszego małżeństwa. Kilka dni przed dokonaniem zbrodni kobieta twierdziła między innymi, że telefony są na podsłuchu, a partner podtruwa jej mleko. Na miejsce zostali wezwani ratownicy, którzy jednak nie uznali, że kobieta wymaga hospitalizacji.

Następnego dnia, 23 stycznia, Natalia W. zabarykadowała się z dwiema córkami w domu. Wojciech Ż. wezwał ślusarza. Gdy ten w asyście policji otwierał zamki, kobieta zadała nożem starszej córce ponad 50 ran, a młodszej kilka ciosów. Dwie dziewczynki nie przeżyły. Po zabójstwie dzieci kobieta próbowała popełnić samobójstwo. Biegli po obserwacji, której została poddana Natalia W., stwierdzili, że jest „zdrowa i poczytalna”.

Sąd Okręgowy w Legnicy we wtorek 11 grudnia 2018 roku, wydał wyrok w tej sprawie. Kobieta została skazana na dożywocie z możliwością wcześniejszego zwolnienia po 30 latach. Wyrok nie jest prawomocny. W czasie jego odczytywania Natalia W. płakała. Jak podaje fakt.pl, sędzia Witold Wojtyło w uzasadnieniu wyroku zaznaczył, że działania Natalii W. to „dwie najcięższe zbrodnie popełnione w jednym ciągu bez żadnego racjonalnego uzasadnienia”.

Czytaj też:
Zabił ojczyma, bo się nad nim znęcał. Sąd wydał wyrok ws. 15-letniego Adama

Źródło: Fakt