TVP Info: Były rzecznik MON Bartłomiej M. zatrzymany przez CBA

TVP Info: Były rzecznik MON Bartłomiej M. zatrzymany przez CBA

Bartłomiej M.
Bartłomiej M.Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Portal TVP Info przekazał, że funkcjonariusze CBA zatrzymali sześć osób, które są podjerzane m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści majątkowych. Wśród zatrzymanych jest m.in. były szef MON Bartłomiej M. oraz były poseł PiS Mariusz Antoni K.

TVP Info poinformowało o zatrzymaniu w poniedziałek 28 stycznia w godzinach porannych sześciu osób przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Z informacji dziennikarzy wynika, że wśród zatrzymanych jest Bartłomiej M., były rzecznik prasowy MON za czasów Antoniego Macierewicza, oraz były poseł Mariusz Antoni K., który w poprzedniej kadencji Sejmu zasiadał w komisji obrony. Ponadto w ręce CBA wpadł także przyjaciel Bartłomieja M. - Radosław O., który był członkiem zarządu PGZ oraz jedna z urzędniczek i dwóch byłych dyrektorów spółki. Według TVP Info sprawa dotyczy okresu, w którym Antoni Macierewicza stał na czele MON. Polityk PiS miał nie wiedzieć o tym, że jego współpracownik powoływał się na swoje wpływy w ministerstwie, by czerpać z tego osobiste korzyści. Podobne podejrzenia skierowano wobec Mariusza Antoniego K. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.

twitter

Jak podaje TVP Info, sprawa dotyczy m.in. wydarzeń opisanych przez tygodnik „Sieci” z 2016 roku, kiedy to PGZ zawarła kilka umów na szkolenia ze Stowarzyszeniem dla Dobra Rzeczpospolitej. Niemal równocześnie PGZ zawarła z tym podmiotem umowę opiewającą na identyczną kwotę na wsparcie dla koncertu, jaki miał być zorganizowany na placu Piłsudskiego w Warszawie z okazji 40-lecia powstania Komitetu Obrony Robotników. Finalnie występ odbył się w pobliskim hotelu Victoria a stowarzyszenie miało otrzymać z PGZ aż 713 tys. złotych. Problematyczna była także wystawa multimedialna w Kielcach, która miała się w ogóle nie odbyć. Jak ustalili śledczy, na wydarzeniach zarabiały podmioty związane z M., za decyzjami w PGZ miał stać jego przyjaciel Radosław O., którego żona jest właścicielką apteki w Łomiankach, gdzie przed laty pracował Bartłomiej M. W przypadku Mariusza Antoniego K. pojawiły się podejrzenia, że jego firma czerpała dochody z nielegalnej działalności lobbingowej.

Z informacji przekazanych przez CBA wynika, że wszyscy zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, gdzie usłyszą zarzuty. W związku z zatrzymaniami funkcjonariusze CBA prowadzą przeszukania ponad 30 lokalizacji. „Śledztwo, prowadzone na podstawie materiałów własnych CBA, dotyczy niegospodarności, powoływania się na wpływy oraz fałszowania dokumentów przy okazji zawierania umów przez spółkę PGZ S.A. W ocenie śledczych doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej” – czytamy w komunikacie.

Źródło: TVP Info