Ogromna popularność Zakopanego wśród turystów sprawiła, że mieście pojawia się wiele nowych budynków. Jeden z lokalnych inwestorów wpadł na pomysł, aby zbudować w Zakopanem nowy, luksusowy apartamentowiec. Z opisu dewelopera wynika, że budynek miałby mieć aż 15 pięter. Zgodnie z zamieszczonymi informacjami, kompleks ma składać się ze 186 apartamentów, 12 penthousów, podziemnego parkingu na 250 aut, basenu, spa, sauny i restauracji. Inwestor gwarantuje ponadto przyszłym użytkownikom najwyższego budynku w Tatrach zapierający dech w piersiach widok. Od typowo miastowej budowy różni go dach, który skonstruowany jest na wzór góralskiej chaty. Deweloper twierdzi, że budowa ma ruszyć w pierwszym kwartale 2021 roku. Jak podaje TVP Info, za inwestycją stoi biznesmen z Austrii.
Projekt oraz jego wizualizacja wywołały falę komentarzy. Pojawiło się wiele krytycznych głosów, że tego typu budowla nie tylko kompletnie nie pasuje do niskiej zabudowy na Podhalu i zasłoni widok na góry. „Kandydat do makabryły jak nic... Dramat”, „ciekawe czy będzie bezpośrednie połączenie kolejką linową z Giewontem?”, „i tak nie przerośnie ego inwestora”..., „jeżeli to zostało zaprojektowane przez architekta, to odebrałbym mu prawo do wykonywania zawodu” - to tylko niektóre komentarze, jakie pojawiły się pod zdjęciami apartamentowca.
Co ciekawe, po fali krytycznych komentarzy wizualizacja inwestycji została usunięta ze strony dewelopera.