Mężczyzna miał najpierw zatarasować mu drogę, a potem zepchnąć sportowca, wraz z jego rowerem, do rowu. Kierowca został zatrzymany. Jak podają media, to syn wójta gminy Żórawina.
– Kierowca samochodu, wyszedł z pojazdu, poszedł do rowerzysty kopnął tylne koło roweru. W wyniku czego, pokrzywdzony wraz z rowerem wjechał do przydrożnego rowu uszkadzając rower oraz doznając obrażeń ciała niewymagających pomocy lekarskiej, ale wówczas został uszkodzony jego rower – powiedział sierż. Krzysztof Marcjan z policji we Wrocławiu.
Poszkodowany liczy przede wszystkim, że sprawca zwróci mi koszty naprawy roweru. – Chciałbym, żeby ten pan powiedział skąd taka agresywna reakcja i przede wszystkim poniósł konsekwencje tego. Ja nie oczekuje, że pójdzie do więzienia albo że kara będzie bardzo surowa, bo to nie o to chodzi. Chodzi mi o to, żeby wynagrodził te straty, które poniosłem, czyli niech zapłaci za zniszczony rower – stwierdził Rafał Mikołajczyk.