Dziedziczak: Sprawa marszałka jest trochę podsumowaniem naszych rządów. To jedyna afera, jaką znalazła totalna opozycja

Dziedziczak: Sprawa marszałka jest trochę podsumowaniem naszych rządów. To jedyna afera, jaką znalazła totalna opozycja

Jan Dziedziczak
Jan Dziedziczak Źródło:Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Nie milkną echa afery związanej z lotami Marka Kuchcińskiego. – Jeżeli marszałek złamał prawo, to marny jego los – powiedział na antenie Polsat News Jan Dziedziczak.

W czwartek o godzinie 12:30 prezes Jarosław Kaczyński wygłosi oświadczenie dla mediów. Dzień wcześniej do późnych godzin nocnych trwała narada w siedzibie partii. Media spekulują, że może ono dotyczyć skandalu z lotami marszałka Sejmu . – Wczoraj miały miejsce bardzo długie prace kierownictwa naszej partii. Również temat Kuchcińskiego się pojawił – powiedział na antenie Polsat News Jan Dziedziczak. Polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością przypomniał, że „Donald Tusk też latał z rodziną, z żoną, córką, nawet z chłopakiem córki. Później media donosiły, że marszałek Borusewicz latał chyba 700 razy, jak nieoficjalnie donosiła jedna z gazet, żeby wyprowadzić psa”.

„Jedyna afera, którą znalazła totalna opozycja”

Jan Dziedziczak mówił również o planach dotyczących wprowadzenia zmian w prawie. – Chcemy doprecyzować przepisy. Jeżeli jakiś polityk życzyłby sobie zabrać na pokład członka rodziny, niech płaci. Nie będzie już przewożenia żony, córki, chłopaka – powiedział polityk. – Sprawa lotów marszałka Kuchcińskiego jest troszkę podsumowaniem naszych rządów. To jedyna afera, którą znalazła totalna opozycja – dodał Jan Dziedziczak.

Czytaj też:
Piotrowicz zaskakuje. „W wyjątkowej sytuacji marszałek Kuchciński żadnemu obywatelowi nie odmówiłby lotu”

Źródło: Polsat News