Częstochowa wprowadzi „opłatę od pielgrzyma”? Tego chce radny SLD

Częstochowa wprowadzi „opłatę od pielgrzyma”? Tego chce radny SLD

Pielgrzymi w Częstochowie
Pielgrzymi w Częstochowie Źródło: Newspix.pl / Dawid Markysz
Już wkrótce na pielgrzymów odwiedzających Częstochowę może zostać nałożona symboliczna opłata. Rada miasta przyjęła apel w tej sprawie, który trafi do arcybiskupa Wacława Depo. Pomysłodawca projektu argumentuje, że pieniądze można przeznaczyć na system gospodarowania odpadami komunalnymi.

– Mieszkanki i mieszkańcy naszego miasta od dłuższego czasu zgłaszają potrzebę społeczną wprowadzenia takiej opłaty, w tym wypadku na partycypację w gospodarowaniu ogromną ilością odpadów. Koszty rosną, a śmieci przybywa – tak zasadność wprowadzenia uchwały argumentował radny Sebastian Trzeszkowski, którego cytowało „Życie Częstochowy”. Samorządowiec chce, by Archidiecezja Częstochowska miała udział w wydatkach miasta podczas sezonu pielgrzymkowego. Proponuje, by od pielgrzymów pobierana była opłata w wysokości symbolicznej złotówki. – Dodatkowo zaproponowałem, że 20 proc. z tej kwoty zostanie przeznaczone na infrastrukturę turystyczną, jak np. toalety publiczne – przekonywał Trzeszkowski.

„Kuria chce usiąść do rozmów”

Jak podaje serwis niedziela.pl, radny z ramienia SLD argumentował, że „oprócz kwestii finansowych, powyższe propozycje są podyktowane zastrzeżeniami co do stanu czystości ciągów pieszo-jezdnych w obszarach pielgrzymek, licznie zgłaszanymi przez częstochowianki i częstochowian”. Inicjatywa została podjęta przez radę miasta w Częstochowie, która przyjęła pomysł Trzeszkowskiego.

„Przyjęliśmy po burzliwej dyskusji apel do Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego Wacława Depo o przekazywanie rekompensaty finansowej dla miasta Częstochowy za obsługę systemu gospodarowania odpadami komunalnymi w okresie sezonu pielgrzymkowego” – poinformował radny na . Dodał, że „Kuria chce usiąść do rozmów”.

facebookCzytaj też:
Dziś w Warszawie komunikacja miejska jest darmowa. To gest pod adresem strajku klimatycznego

Źródło: Życie Częstochowy, niedziela.pl