Wypowiedziami Oleksego zajmie się komisja śledcza?

Wypowiedziami Oleksego zajmie się komisja śledcza?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef klubu PiS Marek Kuchciński zapowiedział, że PiS będzie chciało ponownie uruchomić w Sejmie bankową komisję śledczą.
To reakcja na wypowiedzi byłego premiera Józefa Oleksego, nagrane w biurze biznesmena Aleksandra Gudzowatego, których zapis opublikował na stronach internetowych tygodnik "Wprost" oraz czwartkowy "Dziennik". Oleksy miał opowiadać Gudzowatemu m.in. "o łapówkach, przekrętach i majątkach" polityków lewicy, a także powątpiewać w legalność majątku byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Zdaniem Kuchcińskiego, rozmowa Oleksego z Gudzowatym - o ile faktycznie miała miejsce - potwierdza podejrzenia, że "jest to środowisko polityczne o bardzo wątpliwych powiązaniach z różnymi grupami działającymi niezgodnie z prawem". Podkreślił, że Oleksy to jeden z czołowych polityków lewicy.

"Będziemy domagali się stanowczych działań - m.in. działań zmierzających do szybkiego ponownego uruchomienia bankowej komisji śledczej" - zapowiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości.

PiS zwróci się także do prokuratora generalnego o wszczęcie śledztwa w sprawie wypowiedzi Oleksego.

"W związku z dzisiejszą publikacji będziemy zwracali się do prokuratora generalnego o szybkie śledztwo w tej sprawie" - powiedział Kuchciński w czwartek podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Przypomniał, że w zeszłym tygodniu PiS zwrócił się do prokuratora generalnego o zbadanie sprawy tajnych kont, które niektórzy politycy lewicy mieli mieć w Szwajcarii.

pap, ss

Czytaj też: Oleksy wątpił w legalność majątku Kwaśniewskiego