O. Rydzyk uznał, że za „atakami” na kard. Dziwisza „stoją ośrodki, którym nie jest po drodze z orędziem Ewangelii”. – Zawsze było tak, że jeżeli chciano zniszczyć Kościół, wyrwać z serc ludzi wiarę w Pana Boga, to atakowano tych, którzy tę wiarę nieśli. Jeśli zniszczy się ewangelizatora, to Ewangelia nie dotrze do człowieka. To jest ta metoda – stwierdził, a następnie dodał, że tę metodę stosował „nazizm czy komunizm”. – A teraz ci, którzy tyle zła w świecie wyrządzają, mają do dyspozycji ogromne media. To, co kiedyś robiła pałka i karabin, dziś robią media – ocenił.
Odnosząc się do pedofilii redemptorysta stwierdził, że nie powinno się stosować odpowiedzialności zbiorowej, a „duchowni to jedynie 0,3 proc. skazanych w sądach za nadużycia wobec nieletnich”.
Jak stwierdził O. Rydzyk, pedofilia jest efektem „rozseksualizowania człowieka już od dzieciństwa”. – Później mamy tego konsekwencje. Ten panseksualizm, a nie wychowywanie do czystości, jest dramatem naszych czasów. Powinno się z tym walczyć i w rodzinie, i w szkole, i w uczciwych mediach – stwierdził.
Czytaj też:
Ks. Isakowicz-Zaleski: Kościół szuka spisków a nie wyjaśnienia. Trzeba wybrać nowych ludzi