Nowa twarz w gabinecie politycznym Jarosława Gowina. To 20-letni student

Nowa twarz w gabinecie politycznym Jarosława Gowina. To 20-letni student

Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin ma w swoim gabinecie politycznym nowego asystenta. Jest nim 20-letni student prawa Edmund Antoni Bojanowski – informuje Wirtualna Polska.

Edmund Antoni Bojanowski to, zdaniem WP, najmłodszy członek gabinetu politycznego w obecnym rządzie. Od 9 października 20-letni student prawa pełni w gabinecie Jarosława Gowina funkcję asystenta. „Asystent wicepremiera zdobył doświadczenie zawodowe pracując w sektorze organizacji pozarządowych a także w Biurze Krajowym Porozumienia ” – informuje WP, powołując się na Departament Komunikacji Ministerstwa.

WP wskazuje, że Edmund Bojanowski nie był wcześniej nigdzie zatrudniony. Źródłem okazjonalnych dochodów było dla niego jedynie wspomniane Biuro Krajowe Porozumienia Jarosława Gowina. Portal przyjrzał się zarobkom nowego członka gabinetu. Wskazuje przy tym, że według rozporządzenia jest to 2590-3170 zł, jednak resort twierdzi, że wynagrodzenie asystenta politycznego to 2322,20 zł netto.

Jarosław Gowin zachwycony nowym asystentem

Wirtualna Polska dodaje również, że Edmund Bojanowski nie spełnia wymogów, jakie pojawiają się w rozporządzeniu. Przyszły asystent, według przepisów, musi mieć bowiem wyższe wykształcenie i dwa lata pracy zawodowej. Zwolnieniem z tego wymogu mogą być wyłącznie „szczególnie uzasadnione przypadki”.

Jak czytamy, sam Gowin wychwala swojego asystenta. – To młody, bardzo zdolny prawnik, mający pewne doświadczenie zawodowe. Przeszedł przeróżne szkolenia. Wspiera mnie organizacyjnie, jest niezwykle sprawny, rzetelny i pracowity – mówił Gowin w programie „Money. To się liczy”. Jak precyzuje portal, następnie Gowin lekko się zreflektował i nazywał swojego asystenta studentem prawa, a nie prawnikiem.

Czytaj też:
Jak Gowin pogrążył prezydenta w sprawie otwarcia stoków. „To mąciciel, nie pierwszy raz tak robi”

Źródło: Wirtualna Polska