W niedzielę 13 grudnia w Warszawie odbyły się protesty środowisk antyrządowych. Na ulicach stolicy demonstrowały m.in. osoby utożsamiające się ze Strajkiem Kobiet. W związku z manifestacją na ulicach stolicy pojawiły się ogromne siły policji, a najwięcej radiowozów i funkcjonariuszy rozstawiono przy ul. Mickiewicza i Potockiej na Żoliborzu.
„Schody mają wypier*****”. Demonstracja przed pomnikiem smoleńskim
Manifestacja przeszła m.in. przez plac Piłsudskiego, gdzie stoi pomnik ofiar pamięci katastrofy smoleńskiej. Monument – co widać na nagraniach i fotografiach – kordonem otoczyli policjanci. Protestujący mieli przy sobie transparenty z napisami, m.in.: „Abo tak”, „Precz z władzą panów”, „Wyp***lać, kobiet nie ruszać”, „Miękiszony nie lubią silnych kobiet”. Niektórzy z nich trzymali biało-czerwone flagi. Widoczne były też flagi tęczowe, Unii Europejskiej, symbole Strajku Kobiet i plakaty strajku przedsiębiorców.
W mediach społecznościowych zostało opublikowane nagranie, na którym uwieczniono zachowanie demonstrantów przed pomnikiem postawionym ku pamięci osób, który zmarły 10 kwietnia 2010 roku. „Schody mają wypier*****”, „Te schody to symbol hańby”, „Będziesz siedział” – takie hasła wykrzykiwała kobieta przez megafon.
twitterCzytaj też:
Jarosław Kaczyński ocenia porozumienie ws. budżetu UE. Wicepremier użył militarnego porównania
13 grudnia, Warszawa. Policjanci ochraniają pomnik smoleński