Tomasz Lis wygrywa z tygodnikiem „Sieci”. „Pan Karnowski musi przeprosić. Warto było czekać 8 lat”

Tomasz Lis wygrywa z tygodnikiem „Sieci”. „Pan Karnowski musi przeprosić. Warto było czekać 8 lat”

Okładka tygodnika "wSieci" z 2013 roku
Okładka tygodnika "wSieci" z 2013 roku 
Wydawca tygodnika „Sieci” będzie musiał przeprosić Tomasza Lisa. Osiem lat temu gazeta przedstawiła naczelnego „Newsweeka” w nazistowskim mundurze.

Tomasz Lis, naczelny tygodnika „Newsweek” poinformował na Twitterze o decyzji sądu w sprawie jego wieloletniego procesu z wydawcą tygodnika „W Sieci” (obecnie funkcjonuje pod nazwą „Sieci”). Lis został w 2013 roku przedstawiony na okładce tygodnika „W Sieci” w nazistowskim mundurze, a w dłoni trzymał zakrwawiony różaniec. Takiemu fotomontażowi towarzyszył też podpis: „Prawie jak Goebbels” (chodzi o Josepha Goebbelsa, ministra propagandy i jednego z najbliższych współpracowników Adolfa Hitlera – red.).

Na okładce znalazł się też tekst: „Nagonka na Kościół. Czy zatrzymają się dopiero, gdy zaczną ginąć księża”.

Tomasz Lis wygrywa w sądzie z tygodnikiem „Sieci”

W czwartek 18 lutego Tomasz Lis napisał:

Sąd prawomocnie zdecydował, że za tę okładkę pan Karnowski musi mnie przeprosić. Warto było czekać 8 lat, bo ten atak był źródłem smutku moich dzieci, o mnie nie wspominając.

Jak poinformował serwis wirtualnemedia.pl, sąd podtrzymał wyrok, w którym nakazał wydawcy pisma (spółka Fratria) i naczelnemu tygodnika „Sieci” (Jacek Karnowski – red.) przeprosić Lisa i zapłacić 20 tys. zł na cel społeczny.

Tomasz Lis domagał się początkowo 250 tys. zł dla Caritasu i przeprosin w różnych mediach. Ostatecznie przeprosiny mają ukazać się w „Sieci” i na portalu wPolityce.pl.

Źródło: wirtualnemedia.pl