Do zdarzenia doszło we wsi Łężyce w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim. W piątek 12 marca w Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów Ekodolina znaleziono ciało noworodka. Najprawdopodobniej jest to chłopiec, wcześniak.
Z nieoficjalnych ustaleń Radia Gdańsk wynika, że znajdujące się w czarnym worku zwłoki niemowlaka miała znaleźć jedna z pracownic na taśmie sortującej śmierci.
Prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia
Wyjaśnieniem sprawy zajęła się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób zwłoki niemowlęcia znalazły się na wysypisku śmierci. – Potwierdzam, że prokurator został powiadomiony o ujawnieniu zwłok. Udał się na miejsce – przekazała rzecznik prasowa gdańskiej prokuratury Grażyna Wawryniuk.
Z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa służby nie podają bardziej szczegółowych informacji.
Czytaj też:
Wulgarna wymiana zdań z udziałem księdza. „Ten pedał nie ma prawa tu wjazdu”