Do groźnej sytuacji, o której informuje lokalny „Super Express” doszło tuż po starcie samolotu z lotniska Katowice-Pyrzowice. Samolot linii Wizz Air lecący ze Śląska na Zaporoże (Ukraina) uległ awarii i zaczął krążyć nad Dąbrową Górniczą, by wypalić paliwo i przygotować się do awaryjnego lądowania. Na pokładzie maszyny były 153 osoby.
VOX FM: Maszyna wylądowała na płycie lotniska
Jak podaje serwis, start maszyny miał miejsce we wtorek 15 czerwca o godzinie 12:40. Rzecznik lotniska Katowice-Pyrzowice przekazał „Super Expressowi”, że na pokładzie doszło do usterki, która wymusiła konieczność przygotowania się do awaryjnego lądowania w asyście służb. Nie podano jeszcze jednak, o jakiego rodzaju awarię chodzi.
Po godzinie 14:00 zaplanowane było awaryjne lądowanie maszyny. „Super Express” odnotowuje, że procedura ta odbywa się w asyście jednostek ratowniczo-gaśniczych i helikoptera LPR. Jak wynika z informacji VOX FM, samolot miał już około 14:30 szczęśliwie wylądować na płycie lotniska. Wszystko wskazuje na to, że nikomu nic się nie stało.
Czytaj też:
Onet: Pilot polskiego MiG-29 ostrzelał innego polskiego MiG-a. Dowództwo zaprzecza