Straż Graniczna: Zatrzymaliśmy 59 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę

Straż Graniczna: Zatrzymaliśmy 59 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę

Granica polsko-białoruska (zdjęcie ilustracyjne)
Granica polsko-białoruska (zdjęcie ilustracyjne) Źródło:Newspix.pl
We wtorek Straż Graniczna zatrzymała 59 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską. Udaremniono 100 takich prób. Łącznie w sierpniu odnotowano 2,9 tys. przypadków nielegalnego przekroczenia granicy.

Straż Graniczna poinformowała w mediach społecznościowych, że 24 sierpnia jej funkcjonariusze zatrzymali 59 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską. Wśród zatrzymanych są głównie obywatele Iraku i Tadżykistanu. SG podała również w krótkim komunikacie o udaremnieniu 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Granica polsko-białoruska. Straż Graniczna o nielegalnych migrantach

Łącznie od początku sierpnia Straż Graniczna odnotowała 2,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski i Białorusi. Ponad 2 tys. prób udaremniono, a niemal 900 nielegalnych migrantów zostało zatrzymanych. SG dodała, że zatrzymani cudzoziemcy przebywają w strzeżonych ośrodkach.

We wtorek Straż Graniczna napisała na Twitterze, że po stronie białoruskiej wciąż koczuje grupa 24 cudzoziemców. Podkreślono, że po stronie polskiej nie ma tego typu nielegalnych migrantów. Inne liczby podaje z kolei Fundacja Ocalenie, według której na Granicy w Usnarzu Górnym przetrzymywane są 32 osoby. Liczby potwierdzili przedstawiciele Krajowego mechanizmu Prewencji Tortur, którzy zostali dopuszczeni do grupy.

Usnarz Górny. Wiceszef MSZ Marcin Przydacz o rotowaniach grupy

Skąd więc rozbieżność w danych? Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz mówił, że liczebność grupy migrantów się zmienia, co mają również potwierdzać sami oficerowie SG, będący na miejscu. – Te grupy są rotowane. Jednocześnie w oświadczeniach strony białoruskiej zmienia się narodowość tychże migrantów – podkreślał wiceszef MSZ. Migranci mają pochodzić głównie z Iraku i krajów ościennych jak Syria, ale w celach propagandowych mają być przedstawiani jako Afgańczycy.

Czytaj też:
Lawina krytyki po biegu posła Sterczewskiego na granicy. „Żenujące”, „Naraża postronne osoby”

Źródło: WPROST.pl / Straż Graniczna, Twitter