Czarne chmury nad Sławomirem Nowakiem. Prokuratura wykonała kolejny ruch

Czarne chmury nad Sławomirem Nowakiem. Prokuratura wykonała kolejny ruch

Sławomir Nowak
Sławomir NowakŹródło:Newspix.pl / Aleksander Majdanski
Radio Zet podało nieoficjalnie, że prokuratura ma już gotowy akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi Nowakowi. Informację tę potwierdził rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych Stanisław Żaryn, który podał, że akt oskarżenia już trafił do sądu.

Były minister transportu w rządzie Sławomir Nowak może się na dniach spodziewać aktu oskarżenia w swojej sprawie – podał jako pierwszy dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski. Informację tę nasępnie potwierdził rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych Stanisław Żaryn. Jak wynika z oficjalnego komunikatu w tej sprawie, akt oskarżenia obejmuje zarzuty dla Sławomira Nowaka i czternastu innych osób. Dokument trafił już do sądu.

twitter

Przypomnijmy, że w prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Sławomir Nowak usłyszał 17 zarzutów. Byłemu ministrowi transportu zarzuca się m.in. założenie zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie. Kolejne zarzuty dotyczą przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru, a także żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych od 2012 do 2013 roku w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Sławomirowi Nowakowi zarzuca się również udział w praniu brudnych pieniędzy, płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskie.

Sprawa Sławomira Nowaka. Były minister spędził w areszcie 9 miesięcy

Sławomira Nowaka oskarża się w ramach wspomnianego śledztwa o przyjęcie 6,5 mln zł korzyści majątkowych, żądanie kolejnych 4,5 mln 500 i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Przeciwko byłemu ministrowi transportu i szefowi ukraińskiej agencji drogowej jako tzw. mały świadek koronny zeznaje dawny przyjaciel polityka. Naprowadzając śledczych na kolejne interesy Nowaka, miał także naświetlić kwestię niejasnych rozliczeń z innymi politykami – donosiła z kolei „Rzeczpospolita” jeszcze w październiku.

Sławomir Nowak został zatrzymany w 2020 roku (lipiec) i przebywał w areszcie aż do kwietnia 2021 roku. W sierpniu Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił decyzję o zastosowaniu aresztu tymczasowego, czego efektem było wypuszczenie Nowaka na wolność, by tam oczekiwał dalszego rozwoju w swojej sprawie.

Czytaj też:
PO odetnie się od Sławomira Nowaka? „Sławka będą chcieli zamknąć w kampanii”

Źródło: Radio Zet