77. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Dyrektor Muzeum: Nie o taką pamięć chodziło ofiarom

77. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Dyrektor Muzeum: Nie o taką pamięć chodziło ofiarom

Obchody 77. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz
Obchody 77. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz Źródło: Newspix.pl
Podczas obchodów 77. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz przemawiali ocalali. – Chciano z nas zrobić niewolników, pozbawić nadziei na jakiekolwiek życie – mówił jeden z byłych więźniów. Dyrektor Muzeum Piotr Cywiński zaznaczył, że hasło „Nigdy więcej” nie powstało po wojnie.

27 stycznia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Data została wyznaczona, aby upamiętnić wyzwolenie niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau. W 2022 r. minęła 77. rocznica tego wydarzenia. W związku z pandemią w głównych obchodach na terenie byłego obozu wzięła udział niewielka grupa gości, głównie ocalałych. Głównym motywem 77. rocznicy wyzwolenia obozu był początek zagłady w Auschwitz, która rozpoczęła się wiosną 1942 r.

Obchody rozpoczęły się w pobliżu bramy z napisem „Arbeit macht frei”. Prowadził je przewodniczący Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau Marek Zając. Przypomniał, że na początku do Auschwitz trafiali polscy więźniowie polityczni. Dopiero po dwóch latach dotarł transport 999 słowackich Żydówek. Podczas obchodów zebrani usłyszeli wspomnienia trzech kobiet, które ocalały z transportu z 26 marca 1942 r.

77. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Bogdan Bartnikowski o „szkole przetrwania”

Głos zabrał Bogdan Bartnikowski, który był więźniem obozu. Przywołał, jak opowiadał swoje przeżycia uczniom klasy przedmaturalnej. – Padło pytanie: „A czy w Birkenau była szkoła?”. Parsknąłem śmiechem, ale pomyślałem: tak, to była szkoła, szkoła przetrwania. Chciano z nas zrobić niewolników, pozbawić nadziei na jakiekolwiek życie, przygotować nas do tego, żebyśmy karnie, jak zwierzęta, pomaszerowali piątkami do komory gazowej. Zgodnie z przeznaczeniem tego obozu – powiedział.

Halina Birenbaum zwróciła uwagę, że nowe pokolenia nie zdają sobie sprawy z tych wydarzeń. Mówiła, że dzieje są „koszmarne, od smutków i tragedii chce się raczej uciekać niż się w nie zagłębiać”. – Chce się zapomnieć, umniejszać, zaprzeczać ich istnieniu – fałszować historię. A zapomnienie zbrodniczych faktów tej wojny i zagłady jest po prostu ponownym tego okropnego zagrożeniem – podkreśliła.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. „Zbyt mało moralnego niepokoju”

Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński zaznaczył, że hasło „Nigdy więcej” było słychać już w obozie, co było krzykiem o opamiętanie i mottem dla przyszłych czasów. – Nadal w naszej pamięci zbyt mało rodzi się owego moralnego niepokoju, który każe nam podważać naszą zbyt częstą obojętność. Nie o taką pamięć chodziło ofiarom, byłym więźniom, Ocalałym – powiedział. Obchody zakończyło złożenie zniczy przy pomniku na terenie Birkenau.

Czytaj też:
KL Auschwitz zlikwidowano kilka dni przed „wyzwoleniem”. Tak wyglądały ostatnie dni obozu

Źródło: WPROST.pl / auschwitz.org