Zaskakujące słowa rzeczniczki Porozumienia. Nie wykluczyła poparcia dla Tuska

Zaskakujące słowa rzeczniczki Porozumienia. Nie wykluczyła poparcia dla Tuska

Magdalena Sroka, rzeczniczka Porozumienia Jarosława Gowina
Magdalena Sroka, rzeczniczka Porozumienia Jarosława Gowina Źródło:Newspix.pl
Porozumienie poprze Tuska na stanowisku premiera? Rzeczniczka ugrupowania Magdalena Sroka nie wyklucza takiego rozwiązania i podkreśla, że „najważniejsze to odsunąć PiS od władzy”.

Magdalena Sroka w Radiu Puls wskazała, że „teraz dla opozycji najważniejszym zadaniem jest stworzenie alternatywnego bloku między PiS-em a Platformą Obywatelską”. W sondażach wyborczych Koalicja Obywatelska ma około 25 proc. poparcia. Wszystko wskazuje na to, że nawet jeżeli udałoby się jej wygrać wybory, do rządzenia będzie potrzebowała koalicjanta.

Polityk Porozumienia zapytana czy poparłaby wówczas kandydaturę Donalda Tuska na stanowisko premiera, nie wykluczyła takiej opcji. – Jeżeli Donald Tusk będzie kandydatem największej partii, która będzie miała większość, ale będzie jej potrzebny koalicjant, to myślę, że nie jest to kwestia dogadania się, co ustalenia priorytetów – powiedziała. – Jednak na razie numerem jeden jest odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy – podkreśliła.

Opozycja-koalicja

Spekulacje na temat tego, jak będą wyglądały listy wyborcze w przyszłym roku nie cichną. Jedni za Donaldem Tuskiem powtarzają, że „powinna być jedna wspólna lista dla całej opozycji”. Inni, tak jak np. lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, dzieli opozycję na dwa obozy.

Jakby nie wyglądały listy wyborcze, sam Jarosław Gowin zapewnia, że jego partia „nigdy nie była i nie będzie tzw. opozycją totalną”. – Nigdy nie posługiwałem się tym terminem, nawet wtedy kiedy byłem w rządzie – zapewnił.

Trzecia kadencja PiS

Rzeczniczka Porozumienia oceniła również, że „gdyby PiS rządził w Polsce trzecią kadencję, możemy liczyć na kontynuację polityki socjalistycznej”.

– PiS pokazuje, jak bardzo socjalistyczne są jego propozycje dla polskiej gospodarki. A przecież wszystko ma swoje podstawy gospodarcze, które finalnie odbiją się na polskich rodzinach. Te propozycje, które ma PiS są niedobre i szkodliwe. Wszyscy ci, którzy w ostatnich latach twierdzili, że żyje im się coraz lepiej, niedługo zrozumieją, że będzie coraz gorzej – wyjaśniła.

Czytaj też:
Rząd wraca do pomysłu regulacji pracy zdalnej. Będą też przepisy o badaniu alkomatem

Źródło: Radio Puls