Pawłowicz chwali się, że jadła ciasto z kardynałem Nyczem. „Oszukuję, że nie lubię”

Pawłowicz chwali się, że jadła ciasto z kardynałem Nyczem. „Oszukuję, że nie lubię”

Krystyna Pawłowicz
Krystyna Pawłowicz Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Krystyna Pawłowicz postanowiła pochwalić się zdjęciem z uroczystości, w których brała udział razem z kardynałem Kazimierzem Nyczem. Fotografia jest jednak bardzo nieformalna. Pawłowicz pochwaliła się, że jadła z kardynałem „ponczowe ciasto”.

Na podstawie opisu, który zamieściła Krystyna Pawłowicz, trudno jednoznacznie stwierdzić, z jakiej uroczystości pochodzi zdjęcie. Pawłowicz napisała, że świętowała w Nuncjaturze „rocznicę pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka”. Jednak rocznica ta przypada 13 marca, bo tego dnia w 2013 roku Jorge Bergoglio został papieżem. W minioną środę, o której pisze Pawłowicz, obchodzono Uroczystość Świętych Piotra i Pawła i jednocześnie Święto Papieskie. Wtedy przewodniczący KEP Stanisław Gądecki złożył na ręce Nuncjusza życzenia dla papieża Franciszka.

Niezależnie od okoliczności, na zdjęciu widać, jak Krystyna Pawłowicz siedzi przy jednym stole z kardynałem Kazimierzem Nyczem. „Tu oszukuję, że nie lubię ponczowych ciast i bronię się przed zdjęciem mego lekkiego łakomstwa” – napisała była posłanka PiS, obecnie sędzia TK. „W Nuncjaturze, w środę w rocznicę pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka” – dodała. Na zdjęciu widać też kieliszki, a internauci zaczęli się zastanawiać, czy zawierają wino, czy jednak likier.

W odpowiedzi na jeden z komentarzy Krystyna Pawłowicz uspokoiła też, że „szczęśliwie nie dopadła” jej cukrzyca, a „takie smakołyki je bardzo rzadko”.

twitter

Krystyna Pawłowicz kontra Zbigniew Ziobro

Ostatnio o Krystynie Pawłowicz znów zrobiło się głośno, gdy zaatakowała Zbigniewa Ziobrę. Poszło o oświadczenie majątkowe, którego Pawłowicz wciąż nie opublikowała. Ziobro stwierdził, że jest "zwolennikiem jawności oświadczeń majątkowych". –Każdemu doradzam, aby ujawniał oświadczenia majątkowe w takim zakresie, w jakim stanowi to prawo. To dotyczy również sędziów Trybunału Konstytucyjnego – powiedział podczas konferencji prasowej.

Te słowa oburzyły Pawłowicz. „Szczuje pan na mnie za to, że zgodnie z prawem uzasadnienie korzystam z możliwości wnioskowania o nieujawnianie mego oświadczenia majątkowego. Zgodnie z prawem. Dlaczego?” – pytała sędzia TK na swoim profilu na Twitterze.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz: Wstydzę się, że jestem w tej grupie. Proszę mnie tak nie nazywać