W przedszkolu zdjęto krzyże ze ścian. Interwencja radnych PiS

W przedszkolu zdjęto krzyże ze ścian. Interwencja radnych PiS

Różaniec, zdjęcie ilustracyjne
Różaniec, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / pompi
Dyrektorka Publicznego Przedszkola nr 75 w Szczecinie zdjęła krzyże ze ścian wszystkich klas w placówce. Miał o to prosić jeden z rodziców. Do sprawy odnieśli się radni PiS oraz metropolita szczeciński arcybiskup Andrzej Dzięga.

O zdjęciu krzyży w jednym z przedszkoli w mieście informowało Radio Szczecin. Dyrektor placówki Lena Tomaszewska tłumaczyła, że prosił ją o to jeden z rodziców. Krzyże zostały schowane. Dyrektor przedszkola nie chciała rozmawiać z reporterem radia.

W sprawie interweniowali radni Prawa i Sprawiedliwości. – Zwróciłam uwagę, że jest to bardzo impulsywne działanie ze strony pani dyrektor. Jedna osoba zwróciła się do niej, nawet nie za pomocą wniosku pisemnego, tylko telefonicznie, że przeszkadza tej osobie krzyż w sali. A tutaj większość dzieci uczęszcza przecież na lekcje religii, czyli większość jest wierząca... – mówiła o tej sytuacji radna Agnieszka Kurzawa.

Krzyże w przedszkolu zostały zdjęte. Radny: złamano konstytucję

Radny PiS Krzysztof Romanowski uważa, że zdjęcie krzyży to złamanie artykułu 48. Konstytucji RP, który mówi że: "rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.". W placówce na religię uczęszcza ponad dziewięćdziesięcioro dzieci ze stu.

O sytuacji w przedszkolu wspomniał podczas mszy odpustowej 14 września w Kamieniu Pomorskim metropolita szczeciński, abp Andrzej Dzięga. – Ostatnio w jednym z przedszkoli, prowadzonych przez miasto – dzisiaj już mogę o tym powiedzieć – pojawił się pomysł dyrekcji, żeby krzyże ze ścian pozdejmować. Dlaczego bronicie dzieciom, by mogły patrzeć na znak życia, na znak miłości? Na znak, który jest przywołaniem Chrystusa umęczonego i zmartwychwstałego – komentował arcybiskup. Mówił, że ataki na krzyż są „coraz bardziej bezczelne”. – Są pokusy ograniczania słowa Bożego i katechezy w szkole – dodał.

Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy szczecińskiego magistratu, powiedział portalowi Onet, że miasto nie będzie zajmować się sprawą, bo nie leży to w jego kompetencji.

Czytaj też:
Coraz więcej Polaków odcina się od Kościoła. Sondaż wskazuje przyczyny

Źródło: Radio Szczecin/Onet