Wypadek miał miejsce tuż po południu w miejscowości Kościelec (woj. śląskie). Szybowiec najprawdopodobniej spadł na zalesiony teren znajdujący się w pobliżu lotniska w Rudnikach – podaje RMF FM.
Wypadek szybowca na Śląsku. Nie żyją dwie osoby
"Rozbity szybowiec to model typu Fox, maszyna akrobacyjna. Ofiary wypadku to najprawdopodobniej 50-letni instruktor pilotażu i jego uczeń. Instruktor był członkiem Aeroklubu Częstochowskiego, uczeń to również licencjonowany pilot, Do wypadku doszło w najgorszym możliwie momencie, bo przy starcie maszyny wyciąganej w powietrze za samolotem Dynamic" – informuje portal Częstochowa Nasze Miasto.
Z informacji rozgłośni wynika, że dwóch mężczyzn, którzy byli na pokładzie nie przeżyło wypadku. Na miejscu pracują służby. Trwa ustalanie przyczyn tragedii, które na razie nie są znane. Zajmą się tym funkcjonariusze policji, prokurator oraz przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Szybowiec spadł pod Częstochową. Trwa ustalenie przyczyn wypadku
To nie jedyny tego typu wypadek w ostatnim czasie. Przypomnijmy, że 14 września tego roku dwie osoby zostały poszkodowane w wyniku wypadku lotniczego, do którego doszło w miejscowości Rokitnica. Wtedy w pobliżu 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim spadł szybowiec.
Natomiast podczas kwietniowych zawodów szybowcowych FCC na Słowacji doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W wyniku zderzenia dwóch maszyn śmierć ponieśli ich piloci. Jeden z nich pochodził z Polski.
Czytaj też:
Katastrofa lotnicza na Jeziorze Kłeckim. Nie udało się uratować pilotaCzytaj też:
Rokitnica. Szybowiec spadł w pobliżu bazy wojskowej. Są poszkodowani