Ambasada Rosji nie płaciła za dzierżawę. Lasy Państwowe straciły cierpliwość

Ambasada Rosji nie płaciła za dzierżawę. Lasy Państwowe straciły cierpliwość

Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka oraz p.o dyrektora generalnego LP Józef Kubica w Skubiance
Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka oraz p.o dyrektora generalnego LP Józef Kubica w Skubiance Źródło:PAP / Marcin Obara
Przedstawiciele Lasów Państwowych weszli na teren ośrodka wypoczynkowego w Skubiance. Od miesięcy ambasada Rosji nie płaciła za dzierżawę.

O sprawie informuje „Fakt”. Do Prokuratorii Generalnej kilka miesięcy temu trafiła sprawa dotycząca ośrodka wypoczynkowego w Skubiance pod Warszawą, w gminie Serock. Na terenie ośrodka znajdują się dwa hotele, dwie wille, osiem domków letniskowych i korpus administracyjny. Miejsce wygląda na rzadko odwiedzane, ale część pomieszczeń jest dobrze zachowana. Kilka miesięcy temu materiał ze środka nagrali YouTuberzy z kanału GoUrbex.

Teren od 2010 r. dzierżawili Rosjanie, a konkretnie ambasador Rosji w Polsce, Siergiej Andriejew. Po tym, jak „Fakt” opisał sprawę, Lasy Państwowe zerwały umowę dzierżawy i wystąpiły do ambasady Rosji w Polsce o natychmiastowe wydanie nieruchomości.

Ośrodek w Skubiance odebrany Rosjanom. Drzwi będą zaplombowane

Rosjanie nie zwolnili ośrodka, ale przestali za niego płacić. Tłumaczyli, że zalegają z płatnościami z powodu zamrożenia kont bankowych należących do ambasady. W końcu Lasy Państwowe podjęły decyzję o przejęciu nieruchomości. Na teren ośrodka weszli urzędnicy i umundurowani przedstawiciele Lasów Państwowych.

- Potwierdzam. Otworzyliśmy dzisiaj bramę na teren nieruchomości. W ośrodku pracuje teraz specjalna komisja inwentaryzacyjna. Powstają protokoły z opisem wszystkiego, co znajduje się w budynkach i wokół nich – powiedział w rozmowie z „Faktem” Michał Gzowski z Lasów Państwowych. Dodał, że po wykonaniu czynności na terenie ośrodka zostaną wymienione zamki, a wejście na teren oraz drzwi do budynków zostaną zaplombowane.

Poinformował też, że będzie przygotowany pozew o zapłatę (ok. 100 tys. zł) zaległości za dzierżawę. Rosjanie nie płacili za nią od kwietnia.

Umowa na dzierżawę została podpisana na 15 lat od lutego 2010 r. Nadleśnictwo Jabłonna za najem otrzymywało rocznie 147 tysięcy złotych netto, czyli 12 250 zł miesięcznie.

Czytaj też:
Rosjanie nie chcą opuścić ośrodka nad Zalewem Zegrzyńskim. Konieczna będzie ścieżka sądowa
Czytaj też:
Rosjanie wjadą do turystycznego raju, gdy zapłacą. Od grudnia nowe zasady