Wyrzucił narkotyki pod nogi policjantów. Partnerka 27-latka opowiedziała o gehennie

Wyrzucił narkotyki pod nogi policjantów. Partnerka 27-latka opowiedziała o gehennie

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / pablopicasso
Partnerka 27-letniego mężczyzny opowiedziała o dramatycznie trudnej sytuacji, w której się znalazła. Policja udała się do miejsca, w którym miał przebywać jej oprawca. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Do policjantów z warszawskiej Woli zgłosiła się kobieta, która opowiedziała o swojej gehennie. Z relacji wynikało, że partner od listopada 2022 roku znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie.

„Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna wszczynał awantury, szarpał ją i dusił. Zdarzało się, że kobieta była bita po całym ciele i ośmieszana, mężczyzna miał jej również grozić pozbawieniem życia. Po przyjęciu zawiadomienia o przestępstwie policjanci pojechali do lokalu, gdzie przebywał mężczyzna” – poinformowała w komunikacie nadkom. Marta Sulowska.

27-latek trafił do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia

27-letni mężczyzna początkowo nie chciał otworzyć policjantom drzwi. W pewnej chwili, aby uniknąć poniesienia odpowiedzialności, przez okno wyrzucił torbę, w której znajdowało się ponad 800 gram narkotyków. „Nie spodziewał się, że torba spadnie prosto pod nogi policjantów” – przekazała nadkom. Marta Sulowska.

Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli narkotyki oraz 1500 złotych na poczet przyszłych kar i grzywien. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty karne dotyczące posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowej oraz znęcania się nad konkubiną. Sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Skandal na cmentarzu w Niemczech. Zbezczeszczono groby polskich ofiar
Czytaj też:
Ojczym skatował 8-letniego Kamila. Szpital podał nowe informacje

Źródło: Policja