Spięcie między protestującym a policjantem na Wawelu. Dowódca przyjrzy się sprawie

Spięcie między protestującym a policjantem na Wawelu. Dowódca przyjrzy się sprawie

Spięcie podczas interwencji w Krakowie
Spięcie podczas interwencji w Krakowie Źródło:X / Zrzut ekranu/Stumbras
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać napiętą sytuację podczas protestu na Wawelu. Jeden z funkcjonariuszy nie chce podać imienia i nazwiska, a następnie mówi do protestującego, że na jego miejscu „wstydziłby się, że w ogóle żyje”.

We wtorek wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i inni politycy obozu rządzącego przyjechali do Krakowa. Jak co miesiąc wicepremier stara się odwiedzić grób Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej. Przy tej okazji na Wawelu gromadzą się przeciwnicy PiS. Prawdopodobnie to wtedy powstało nagranie ze spięcia między protestującym a jednym z funkcjonariuszy. Policjant z wydziału prasowego KWP w Małopolsce na razie nie mógł potwierdzić, kiedy powstało nagranie.

Interwencja policji na Wawelu

Na nagraniu słychać, że protestujący kilka razy prosi o imię i nazwisko policjanta.

– Jak nie pamiętasz, to ci nie przypomnę, tak? – odpowiada mu policjant. Z nagrania można wywnioskować, że próbuje odebrać nagrywającemu telefon. – Co mnie ciśniesz? Wylegitymujcie się – nalega mężczyzna. Przez chwilę w tle słychać głos, nie wiadomo, czy tego samego funkcjonariusza: „to są moje dane, to jest moja legitymacja służbowa”, ale nie widać ich na nagraniu.

– Co ty robisz, ty? – mówi mężczyzna. – Cicho – odpowiada policjant. – Co cicho, co się boisz? Wstydzisz się swojego imienia i nazwiska? – mówi nagrywający. – Jak patrzę na ciebie, to bym się wstydził, że w ogóle żyję – odpowiada mu funkcjonariusz.

twitter

W rozmowie z „Wprost” jeden z pracowników wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie na razie nie chciał komentować nagrania. Powiedział, że dowódca policjanta widocznego na filmiku został już powiadomiony o sytuacji i będzie musiał zapoznać się ze wszystkimi szczegółami przebiegu interwencji. Wysłaliśmy pytania w tej sprawie do wydziału prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie i czekamy na odpowiedź.

Czytaj też:
„Babcia Kasia” uderzyła policjanta w głowę drzewcem flagi. Sąd wydał wyrok
Czytaj też:
Margot skazana. Zapadł wyrok w głośnej sprawie aktywistów ze Stop Bzdurom

Źródło: WPROST.pl