Sąd orzekł ws. zwolnienia pracownika IKEI. W tle Biblia i LGBT

Sąd orzekł ws. zwolnienia pracownika IKEI. W tle Biblia i LGBT

Ikea
Ikea Źródło:Shutterstock
Krakowski Sąd Okręgowy utrzymał decyzję sądu I instancji ws. pracownika IKEI zwolnionego w 2019 roku za cytowanie na wewnętrznym forum Biblii w kontekście osób LGBT+.

Sprawa zwolnionego pracownika IKEI sięga 2019 roku. Wówczas zamieścił on na wewnętrznym forum biblijny cytat o „obrzydliwości” i „karaniu śmiercią” osób homoseksualnych. W ten sposób mężczyzna odniósł się do umieszczonego w niej artykułu „Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas” opublikowanego w związku z Międzynarodowym Dniem Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii.

Sąd orzekł na korzyść pracownika

Zdaniem sądu pracownik nie działał w zamiarze naruszenia osób homoseksualnych, a miał na celu jedynie obronę swoich przekonań. Niewłaściwe więc było zwolnienie z powodu „naruszenie zasad współżycia społecznego, regulaminu pracy i Kodeksu Postępowania Grupy Ikea”. Niemniej Sąd Okręgowy w Krakowie przyznał, że wypowiedzenia mężczyźnie umowy o pracę nie należy łączyć z dyskryminacją ze względu na religię.

Wyrok ten utrzymuje grudniową decyzję Sądu Rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty. Wówczas odwołanie od niego złożyły obie strony. Pracownik domagał się odszkodowania ze względu na dyskryminację na tle religijnym, a pełnomocnicy IKEI wnioskowali o nieprzywracanie mężczyzny do pracy. Obie apelacje zostały oddalone.

Przedstawiciel IKEI nie zgadza się z wyrokiem

Z wyrokiem nadal nie zgadza się reprezentujący IKEĘ radca prawny Daniel Książek, który ocenił, że orzeczenie sądu „bardzo mocno przekracza granice wolności słowa”. Dodał on także, że „wolność słowa została właściwie zrównana ze słowem nienawiści, słowem, które może być źródłem zagrożenia w miejscu pracy”.

Obu stronom nadal przysługuje możliwość odwołania się do III instancji – Sądu Najwyższego. Z takiej też możliwości skorzystano w przypadku drugiego postępowania toczonego w związku ze zwolnieniem mężczyzny.

W sądzie toczyły się dwie sprawy

W drugim postępowaniu oskarżoną była bezpośrednio kierowniczka, która zwolniła mężczyznę. Zdaniem byłego pracownika dopuściła się ona dyskryminacji na tle religijnym. Sprawą zajęła się wówczas Prokuratura Okręgowa Warszawa — Praga, która skierowała akt oskarżenia przeciwko kierowniczce ds. zarządzania ludźmi i kultury organizacji w Ikea.

Kobieta została uniewinniona już w sądzie I instancji. Po wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy instytut Ordo Iuris złożył apelację w tej sprawie. Apelację skierowała również prokuratura. Ten jednak został podtrzymany zarówno przez Sąd Okręgowy w Krakowie, jak i Sąd Najwyższy.

Czytaj też:
Nowa atrakcja Krakowa przysłoni widok na Wawel. Mieszkańcy robią co mogą, aby zapobiec budowie

Źródło: WPROST.pl / PAP