Tajemnicze włamanie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Zginęły m.in. kły słoni afrykańskich

Tajemnicze włamanie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Zginęły m.in. kły słoni afrykańskich

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Ministerstwo Klimatu i Środowiska Źródło:Google Street View
Z budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska miały zginać cenne eksponaty. Resort wydał w tej sprawie komunikat.

Z budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska miały zginąć cenne przedmioty. Radio ZET ustaliło, że były to figurki z kości słoniowej i kły słoni afrykańskich. Skąd wzięły się w budynku resortu? Miały one zostać przejęte przez służbę celną od pasażerów, którzy usiłowali nielegalnie wwieźć je na teren kraju. Rozgłośnia wyjaśnia, że to towary zakazane na mocy Konwencji Waszyngtońskiej – CITES.

Celem konwencji jest ochrona dziko występujących populacji zwierząt i roślin gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez kontrolę, monitoring i ograniczanie międzynarodowego handlu nimi, a także zapewnienie międzynarodowej współpracy na rzecz ograniczania nielegalnego handlu okazami gatunków zagrożonych wyginięciem.

Służby prasowe Ministerstwa Klimatu i Środowiska początkowo informowały, że „z uwagi na trwające postępowanie wyjaśniające nie udzielają informacji w przedmiotowej sprawie”. W poniedziałek późnym popołudniem wydano nowy komunikat.

„Ministerstwo klimatu i środowiska informuje, że 8 listopada br. sprawa została zgłoszona na policję. Z uwagi na dobro prowadzonego przez prokuraturę postępowania, MKiŚ nie może udzielać dalszych szczegółowych informacji w przedmiotowej sprawie. Informujemy, że w zabezpieczonych gablotach od ponad dziesięciu lat prezentowane były przedmioty przejęte podczas kontroli celnych i udostępnione w budynku MKiŚ do celów edukacyjnych” – przekazano.

Włamanie w resorcie klimatu. Zginęły cenne eksponaty

Dziennikarze ustalili, że w gablotach wyłamano zamki, a przedmioty zniknęły. – To tak kompromitujące, że kierownictwo próbuje to ukryć. (...) W ministerstwie nie można przebywać bez przepustek, w zasadzie po gmachu można poruszać się, tylko będąc pracownikiem, więc sprawa jest kłopotliwa – mówi informator Radia ZET.

Przewóz przez granicę okazów roślin i zwierząt, które należą do gatunków zagrożonych wyginięciem, a także wykonanych z nich wyrobów np. odzieży, galanterii czy przedmiotów pamiątkowych reguluje właśnie ta Konwencja. Przywóz z krajów trzecich na teren Unii Europejskiej lub wywóz z Unii Europejskiej okazów CITES jest możliwy na podstawie wydanych wcześniej zezwoleń i świadectw. Dokumenty takie wydawane są przez właściwe organy administracyjne państw, z których okazy są wywożone lub przywożone.

Czytaj też:
Nalot CBA na dom schorowanej rencistki. Funkcjonariusz zgubił granat hukowo-błyskowy
Czytaj też:
Żołnierze w poważnym stanie. Żandarmeria Wojskowa bada, co wydarzyło się na granicy z Białorusią

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Radio ZET