Śmierć Polaków w Egipcie. MSZ potwierdza doniesienia

Śmierć Polaków w Egipcie. MSZ potwierdza doniesienia

Plaża i morze w Hurghadzie
Plaża i morze w Hurghadzie Źródło:Unsplash
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło śmierć dwóch Polaków. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 14 stycznia, u wybrzeży Hurghady w Egipcie.

Dwóch polskich nurków utonęło u wybrzeży Hurghady we wschodnim Egipcie – poinformował portal hurghada24.pl. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 14 stycznia. Z ustaleń portalu wynika, że mężczyźni mieli ok. 50 lat i nurkowali z liną (głębinowo) schodząc na głębokość ok. 70 metrów. W pewnym momencie obaj nurkowie mieli zostać wyciągnięci z wody martwi.

Nieoficjalne doniesienia z Hurghady

Według nieoficjalnych ustaleń portalu „nurkowie zeszli pod wodę za głęboko, bez wsparcia i asekuracji osób trzecich”. Poza nimi w zorganizowanym nurkowaniu udział miało brać kilkanaście osób zrzeszonych w „jednym z polskich klubów sportowych”. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia prokuratura.

Do szpitala trafić miał także kapitan łodzi, który, według anonimowych źródeł portalu, miał dostać zawału podczas akcji ratunkowej. „Według naszych informacji, organizator nurkowania nie miał wszystkich pozwoleń na prowadzenie tego typu działalności” – dodaje hurghada24.pl.

MSZ potwierdza śmierć dwóch Polaków

Tragiczne doniesienia potwierdził portalowi TVN24 Paweł Wroński, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. „Zgodnie z informacją podaną przez Wydział Konsularny Ministerstwa Spraw Zagranicznych, sprawa utonięcia dwóch obywateli polskich jest znana Konsulowi RP w Kairze. Ze względu na trwające postępowanie i dobro rodziny zmarłych, osobom trzecim nie udzielamy szczegółowych informacji nt. wypadku. Okoliczności zdarzenia wyjaśni śledztwo” – czytamy.

Czytaj też:
Wjechała autem w żłobek. Cudem nie doszło do tragedii
Czytaj też:
Katastrofa podczas lotu balonem. 4 pasażerów nie żyje

Źródło: hurghada24.pl, TVN24