Naukowcy apelują do premiera. Chodzi m.in. o najszybsze w historii Ziemi wymieranie organizmów

Naukowcy apelują do premiera. Chodzi m.in. o najszybsze w historii Ziemi wymieranie organizmów

Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Marcin Obara
Nie mamy roślin, zostajemy bez leków, bo 75 proc. lekarstw na nowotwory pozyskujemy właśnie z nich – mówi dr Alicja Pawelec-Olesińska.

Marta Byczkowska-Nowak: Jakiś czas temu środowisko naukowe wystosowało list otwarty do premiera Donalda Tuska o poważne potraktowanie przyrody. Co państwem kierowało?

Dr Alicja Pawelec-Olesińska: W ciągu ostatnich ośmiu lat kwestie ochrony środowiska były marginalizowane, a ochrona przyrody była traktowana bardzo użytkowo. Podjęto wiele bardzo złych decyzji, które mają fatalne dla całego społeczeństwa konsekwencje. W momencie formowania nowego rządu dla środowiska naukowego absolutnie oczywiste było, że trzeba głośno przypomnieć, jak ważna jest ochrona przyrody dla Polski, jak niezbędne jest obsadzenie w roli ministra klimatu i środowiska kompetentnej osoby i zatroszczenie się o nasze zasoby naturalne.

Ochrona środowiska nie dotyczy już tylko ptaszków i żabek, to dotyczy nas wszystkich.

Jesteśmy w trakcie kryzysu klimatycznego i szóstego wielkiego, najszybszego w historii Ziemi wymierania organizmów. To jest moment, w którym musimy działać, nie mamy już po prostu czasu na błędne decyzje. Musimy jakoś mitygować ten kryzysy, nie zapobiegniemy mu, ale możemy go spowolnić.

Artykuł został opublikowany w 10/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.