Szef „Solidarności” wsparł protest rolników. Kołodziejczak: Chichot losu

Szef „Solidarności” wsparł protest rolników. Kołodziejczak: Chichot losu

Protest rolników w Warszawie
Protest rolników w Warszawie Źródło:Newspix.pl / ABACA
W Warszawie trwa protest rolników. Jednym z liderów strajku jest Piotr Duda. Obecność szefa „Solidarności” na manifestacji w ostrych słowach skomentował Michał Kołodziejczak.

Tuż po godzinie 9 w wielu polskich miastach rozpoczął się protest rolników. Domagają się oni m.in. ograniczenia napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oaz ograniczenia wymogów Zielonego Ładu. Największe demonstracje odbywają się w Warszawie. Uczestnicy manifestacji pojawili się m.in. przed gmachem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich skąd mają przejść pod Sejm.

W pobliżu siedziby premiera doszło do incydentu – protestujący podpalili opony oraz trumnę, która miała „symbolizować polskie rolnictwo zabite przez Zielony Ład”. Kom. Małgorzata Wersocka z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że oprócz tych wydarzeń manifestacje przebiegają spokojnie.

twitter

Protest rolników w Warszawie. Szef „Solidarności” uderza w Trzaskowskiego

Na proteście pojawił się m.in. szef NSZZ "Solidarność". – Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski mówi, że planeta się pali. We łbie się panu pali! My nie chcemy wyjść z UE, chcemy wywalić Zielony Ład i to zrobimy. Ten „zielony nieład” czy „zielony jad” trzeba wyrzucić do kosza! Dziś musimy być razem, jak jedna pięść musimy walczyć o sprawy rolników, hutników, górników – komentował Piotr Duda.

Przewodniczący „Solidarności” podkreślił, że w przeszłości rolnicy wspierali działania górników, dlatego teraz mogą liczyć na ich wsparcie. – 20 lat temu Polska przystąpiła do UE. Wyraziliśmy zgodę, by rządzący podpisali się pod traktatem akcesyjnym. Przez ten czas pracowaliśmy ciężko, by żyć lepiej, a co się teraz okazuje? Teraz chcą dobić naszą gospodarkę Zielonym Ładem. Dziś chcą nam to odebrać, tylko dlatego, że lewactwo europejskie wymyśliło sobie, by bronić planety – powiedział.

twitter

Rolnicy protestują w Warszawie. Michał Kołodziejczak wystosował apel

„Chichot losu to mało powiedziane, to jest niepoważne i nie pomaga w rozwiązaniu problemu” – stwierdził Michał Kołodziejczak komentując fakt, że jednym z liderów protestu rolników w Warszawie jest „schowany na osiem lat w PiS-owskiej kieszeni” szef Solidarności Piotr Duda. Wiceminister rolnictwa zaapelował do rolników, aby nie dali się nikomu "rozgrywać, podpuszczać oraz podzielić". „Rolnicze sprawy będą załatwione. Nie jest łatwo zrobić to w ciągu miesiąca. Trwają prace, które przyniosą dobre rozwiązania i bezpieczeństwo” – zapewnił szef Agrounii we wpisie na Twitterze.

Michał Kołodziejczak zaznaczył, że „rząd nie będzie okłamywał rolników, że jutro świat się zmieni, a samo całkowite zamknięcie granicy przyniesie poprawę cen z dnia na dzień”. „Problemy polskiej wsi traktowane są poważnie. Dziś łatwo opowiadać farmazony i populistyczne hasła. Nie usłyszycie ich ode mnie. Nie będę spłacał problemów polskich rolników i sprowadzał ich do politycznej nawalanki” – podkreślił wiceszef resortu rolnictwa. Polityk dodał, że „zmiany przede wszystkim muszą być uczciwe dla obywateli”.

Czytaj też:
Tusk zaprasza rolników na spotkanie. Uderzył też w poprzedników: Parada oszustów
Czytaj też:
Tusk chce „twardej rozmowy” ws. Zielonego Ładu. „To nie może być wojna domowa”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl