Pitera będzie odpowiedzialna za walkę z korupcją

Pitera będzie odpowiedzialna za walkę z korupcją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kandydat PO na premiera Donald Tusk powiedział, że Julia Pitera w przyszłym rządzie będzie urzędnikiem odpowiedzialnym za walkę z korupcją. Nie sprecyzował, jakie dokładnie stanowisko obejmie. Szczegóły ma przedstawić w poniedziałek.

"Mamy koncepcję skutecznej, cywilnej walki z korupcją. Pani Pitera jest wręcz symbolem walki z korupcją w Polsce. Chcielibyśmy tak ukształtować prace Rady Ministrów, aby skutecznie unikać i przeciwdziałać zagrożeniom korupcyjnym" - powiedział Tusk dziennikarzom w Sejmie.

Poinformował, że razem z Piterą pracuje nad sposobem prawnego i ustrojowego umocowania takiego urzędnika państwowego, którego zadaniem byłoby przeciwdziałanie zagrożeniom korupcyjnym. W poniedziałek razem z Piterą przedstawią tę konstrukcję, która - jak mówił - nie będzie żadną rewolucją, ale z całą pewnością pozwoli Piterze być skuteczną i "budzącą respekt" urzędniczką państwową.

Zapowiedział, że jeśli zostanie premierem "nie będzie stosował dotychczasowej metody, która polegała na tym, że ludzie marnej reputacji bardzo wysoko awansowali, później ich śledzono, a na końcu udowadniano, że stwarzali zagrożenie korupcyjne".

Zadeklarował, że z pomocą Pitery chciałby "uniemożliwiać awans ludziom, którzy mogą być zagrożeniem korupcyjnym". Taki cywilny front walki z korupcją to jest ta dziedzina, którą Julia Pitera chciałaby się zająć, a ja bardzo bym chciał jej w tym pomóc - powiedział.

Pytany, czy PO rozdzieli funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Tusk powiedział, że Platforma jest zwolennikiem takiego rozwiązania, ale wymaga to zmiany konstytucji, dlatego będzie "sondował" partnerów w Sejmie i prezydenta Lecha Kaczyńskiego, czy są gotowi wesprzeć "oddzielenie prokuratury od polityki".

Tusk podkreślił, że na dzisiaj minister sprawiedliwości będący jednocześnie prokuratorem generalnym powinien być prawnikiem. M.in. ze względu na wykształcenie Pitery (jest polonistką) - powiedział - będzie szukał dla niej innego miejsca.

Pytany o pomysł utworzenia policji finansowej Tusk powiedział, że wokół "przyszłości CBA lub innej służby, która wypełniałaby zadania CBA" pojawiło się wiele spekulacji.

"Ale ja rozumiem to, bo CBA stało się z jednej strony symbolem walki z korupcją, a z drugiej - nadużywania władzy. Sama osoba ministra Mariusza Kamińskiego budzi wiele emocji. Ale powtarzam: spokojny audyt zarówno dotyczący przepisów ustawy, sposobu funkcjonowania szefa CBA i samego CBA doprowadzi do wniosków: po pierwsze kadrowych, po drugie - legislacyjnych - jak dostosować do rzeczywistych potrzeb ustawę o CBA" - mówił Tusk.

Oświadczył, że "nie będzie żadnego odwetu". "Nie chcę, żeby ktokolwiek mścił się na ministrach Prawa i Sprawiedliwości. Chcemy w sposób rzetelny i przyjazny doprowadzić do uporządkowania" - powiedział szef PO.

pap, ss, ab