Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken w Polsce ma pojawić się w czwartek 12 września. Jego przybycie potwierdzi jeszcze osobny komunikat. Wizyta ma być potwierdzeniem dobrych relacji pomiędzy naszym krajem i Stanami Zjednoczonymi.
Antony Blinken przyleci do Polski
O przyjeździe Blinkena poinformował korespondent RMF FM Paweł Żuchnowski oraz reporter Polsat News Grzegorz Urbanek. Wcześniej we wtorek 10 września szef brytyjskiej dyplomacji David Llamy na wspólnej konferencji ze swoim amerykańskim odpowiednikiem zapowiedział też podróż do Ukrainy.
– Mogę potwierdzić, że Tony i ja udamy się w tym tygodniu do Kijowa. Będzie to pierwsza wspólna wizyta tego rodzaju od ponad dekady – oznajmił. Blinken przebywa obecnie w Wielkiej Brytanii, dokąd udał się z oficjalną wizytą. W Londynie omawia sytuację w rejonie Indo-Pacyfiku, na Bliskim Wschodzie oraz w Ukrainie.
Dyplomacji zgodzili się, że w Strefie Gazy musi nastąpić wstrzymanie ognia. Kolejnymi krokami powinny być wypuszczenie przez Hamas zakładników oraz wypracowanie stabilnego pokoju w regionie. Podczas lipcowego szczytu NATO w Warszawie Llamy mówił z kolei o konieczności zapewnienia Ukrainie ekonomicznego i humanitarnego wsparcia. Zaznaczał, że celem jest obrona jej suwerenności i terytorialnej integralności.
Blinken w Polsce będzie rozmawiać z prezydentem
Polsat News podaje, że w Polsce Blinken ma spotkać się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą. Tematem ich rozmów mają być kwestie bezpieczeństwa i powiązana z tym modernizacja polskiej armii. Amerykanin w lutym tego roku miał okazję spotkać się z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim. Zapewniał go wówczas o „silniejszych niż kiedykolwiek” relacjach Polski i USA. Nazywał też Polskę europejskim liderem we wsparciu zaatakowanego sąsiada i wzorem dla innych krajów.
Czytaj też:
Dla wielu to on wygrał wybory. Teraz prosi o azyl w HiszpaniiCzytaj też:
Donald Trump podał absurdalną przyczynę wojny w Ukrainie. „Przez 20 lat to słyszałem”