Gowin zostanie wiceszefem PO?

Gowin zostanie wiceszefem PO?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin może zostać jednym z wiceszefów PO. Być może zastąpi na tym stanowisku Waldy Dzikowskiego. W Platformie planowane jest też "odciążenie" sekretarza generalnego i skarbnika, którzy weszli do rządu.

Gowin miałby zostać nowym wiceprzewodniczącym Platformy w styczniu, podczas planowanego wówczas posiedzenia Rady Krajowej PO.

Jeśli chodzi wicepremiera i szefa MSWiA, który jednocześnie jest sekretarzem generalnym PO - Grzegorza Schetynę oraz ministra sportu, skarbnika PO Mirosława Drzewieckiego, to ich obowiązki partyjne mogą pełnić ich zastępcy lub p.o. sekretarz i skarbnik. "W ogóle nie jest rozważany wybór nowego sekretarza i nowego skarbnika" - zastrzegł szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.

"(Na Radzie Krajowej w styczniu) pewnie odświeżymy zarząd. Sądzę, że za podjęcie świetnej walki w Krakowie powinien do niego wejść w roli realnego wiceprezesa Jarosław Gowin" - mówił w zeszłym tygodniu w wywiadzie dla "Dziennika" Schetyna. Również Chlebowski powiedział, że jest rozważana taka propozycja, by Gowin został jednym z wiceszefów partii.

Schetyna mówił też, że Donald Tusk pozostanie szefem partii, ale część osób z zarządu, które weszły do rządu, "będzie się urlopować, zawieszać funkcje".

Jak dodał, sam pozostanie w zarządzie, ale nie będzie zarządzał partią. "Tym będą zajmować się moi zastępcy (...) na razie mam jednego zastępcę: Pawła Grasia (...). Poza tym będzie drugi zastępca, może trzeci. Zobaczymy, nie mamy jeszcze w pełni gotowej koncepcji". Jak powiedział, wszystko rozstrzygnie się na Radzie Krajowej w styczniu.

Według Chlebowskiego, jeśli chodzi o rozdzielenie pełnienia funkcji partyjnych i rządowych, to możliwe są dwa scenariusze. Albo - jak mówił - powołani będą p.o. sekretarz i skarbnik, albo zwiększona będzie liczba ich zastępców, którzy na bieżąco będą pełnili ich obowiązki.

Szef klubu Platformy dodał, że decyzje w tej sprawie może podjąć zarząd partii, a nie Rada Krajowa. Chlebowski nie sprecyzował jednak, kiedy może do tego dojść. Według niego, Rada Krajowa miałaby jedynie wybrać nowego wiceszefa PO.

"Jest dość silna presja wielu środowisk w Platformie, aby Gowin został wiceprzewodniczącym" - powiedział pragnący zachować anonimowość polityk zbliżony do władz PO. Tłumaczył, że chodzi o to, by "nurt konserwatywny był bardzo widoczny we władzach partii". Rozmówca PAP nie spodziewa się oporu wobec kandydatury Gowina ze strony premiera Tuska i jego najbliższych współpracowników.

Statut partii stanowi, że PO może mieć maksymalnie pięciu wiceprzewodniczących i tylu jest obecnie. Jeśli zatem Gowin miałby zostać wiceszefem Platformy, to ktoś musiałby "ustąpić" mu miejsca. Wśród osób, które mogą stracić funkcję wiceszefa na rzecz Gowina, dwóch rozmówców z kręgu władz partii wymieniło Waldy Dzikowskiego.

Padają argumenty, że jako wiceszef klubu parlamentarnego Dzikowski i tak będzie miał dużo obowiązków. Wobec Dzikowskiego prowadzono, umorzone obecnie, śledztwo w sprawie podejrzeń o korupcję. Był podejrzewany, że w czasie kiedy był wójtem gminy Tarnowo Podgórne, poznański przedsiębiorca z wdzięczności za wygrane przetargi przebudował mu za darmo dom.

Zdaniem jednego z polityków, z którymi rozmawiała PAP, szanse na objęcie funkcji p.o. sekretarza generalnego może mieć Sławomir Nowak. Według rozmówcy PAP, Nowak jest szefem gabinetu politycznego premiera, to jednak nie jest ministrem konstytucyjnym, więc będzie miał więcej czasu niż Schetyna.

Inny polityk PO powiedział nieoficjalnie, że w partii jest oczekiwanie, aby jedna osoba nie łączyła funkcji partyjnych i rządowych. Jego zdaniem, na pewno nie powinni ich łączyć skarbnik partii i jej sekretarz generalny. Według tego rozmówcy PAP, jest dużo kandydatów do pełnienia obowiązków Schetyny. "Powinien to być parlamentarzysta o ugruntowanej pozycji, z autorytetem w klubie" - uważa.

Zgodnie ze statutem Platformy, do zadań Rady Krajowej należy wybór "od jednego do pięciu wiceprzewodniczących" Platformy; Rada Krajowa wybiera także sekretarza generalnego oraz skarbnika - na wniosek przewodniczącego partii.

Statut stanowi, że wybieranie władz Platformy wszystkich szczebli odbywa się zwykłą większością głosów, w obecności co najmniej połowy uprawnionych do głosowania; głosowania w sprawach personalnych są tajne, a odwołanie członków władz PO następuje w tym samym trybie, co ich powołanie.

W czerwcu 2006 roku Rada Krajowa PO wybrała na wiceszefów partii: Bronisława Komorowskiego, Hannę Gronkiewicz-Waltz, Jacka Saryusza-Wolskiego, Tomasza Tomczykiewicza i Waldy Dzikowskiego. Schetyna został wówczas ponownie wybrany na sekretarza generalnego Platformy, a Drzewiecki - na jej skarbnika.

ab, pap