Książka Jacka Gądka „Duduś” pokazuje nieznaną twarz Andrzeja Dudy od momentu, kiedy został prezydentem. Zaczyna się od proroctwa Lecha Kaczyńskiego, który – jak wynika z relacji Andrzeja Dudy – miał powiedzieć, że ma iść w jego ślady. Przechodząc przez kolejne strony książki dowiadujemy się, jak wyglądały kulisy prezydentury polityka, kiedy zamykały się drzwi pałacu. Z opisywanej sylwetki Andrzeja Dudy wychodzi postać humorzastej głowy państwa, która ostro traktowała swoich współpracowników.
Ja to w ogóle wszystkich was wypier…ę z roboty – miał krzyczeć do swoich współpracowników prezydent według relacji jednego z doradców.
„Duduś” to pozycja, która pokazuje najbardziej spektakularną karierę polityczną w III RP. Polityka z trzeciego szeregu, który stał się głową państwa, a którego zwycięstwo w wyborach prezydenckich pociągnęła za sobą wygraną obozu PiS w 2015 roku.
Za sukcesem Andrzeja Dudy według książki w dużej mierze stoi Marcin Mastalerek, obecnie szef gabinetu prezydenta.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.