Cichanouska podkreśliła, że działania reżimu są częścią szerszej strategii wojny hybrydowej prowadzonej przez Białoruś i Rosję przeciwko krajom demokratycznym.
Przedwyborcze zagrożenie z Białorusi. Cichanouska ostrzega Polskę
W 2024 roku odnotowano blisko 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Po okresie zimowym liczba ta ponownie wzrasta, co budzi obawy o celowe działania reżimu Łukaszenki.
Cichanouska wskazała, że migracja na tej granicy „nie jest spontaniczna”, lecz stanowi „starannie zaplanowaną operację”. W marcu 2025 roku Łukaszenka ogłosił plany sprowadzenia co najmniej 150 tys. osób z Pakistanu, oficjalnie jako pracowników w różnych dziedzinach. Jednak białoruska opozycja obawia się, że część z tej grupy może zostać wykorzystana do zwiększenia presji migracyjnej na granicy z Polską.
Zaangażowanie służb reżimu
Cichanouska podkreśliła, że „siły bezpieczeństwa Łukaszenki, w tym wywiadowcze, są bezpośrednio zaangażowane w ataki migrantów na polskiej granicy”. Migranci są eskortowani do granicy, a ich działania są koordynowane przez białoruskie służby.
Często dochodzi do prowokacji i gwałtownych starć, w których migranci„” używają łomów czy nożyc do drutu. Niektórzy z nich są zmuszani do ataku bez możliwości odwrotu.
Dowody i reakcje międzynarodowe
Białoruska opozycja zebrała twarde dowody na zaangażowanie reżimu w proceder wykorzystywania migrantów jako narzędzia presji.
Cichanouska zadeklarowała: „Znamy nazwiska osób odpowiedzialnych, wiele z nich jest blisko związanych z samym Łukaszenką”.
Informacje te są przekazywane polskim władzom i Brukseli w celu nałożenia ukierunkowanych sankcji. Opozycja pracuje również nad pociągnięciem reżimu do odpowiedzialności za te działania, które stanowią naruszenie prawa międzynarodowego.
Wojna hybrydowa i dezinformacja
Cichanouska ostrzegła, że reżimy Łukaszenki i Putina mogą wpływać na wybory w Polsce nie tylko poprzez presję migracyjną, ale także poprzez dezinformację, fałszywe wiadomości, cyberataki oraz wykorzystywanie powiązanych organizacji do tworzenia podziałów i strachu. Celem tych działań jest osłabienie Polski i podważenie jej roli jako wsparcia dla Ukrainy i białoruskiej demokracji.
Cichanouska w rozmowie podziękowała też za wsparcie udzielane Białorusinom od początku ich walki o demokrację. Podkreśliła, że Polska udzieliła schronienia osobom uciekającym przed represjami, występowała w obronie więźniów politycznych i pociągała reżim Łukaszenki do odpowiedzialności za łamanie praw człowieka oraz obronę wartości demokratycznych.
Czytaj też:
Na debacie zaszokował słowami ws. Putina i wyszedł zapalić papierosa. „Zawsze był kontrowersyjny”Czytaj też:
Brudna gra Łukaszenki i Putina wobec Polski. „Zakładam, że nasilą się ataki”